Makabra na Podkarpaciu. Znaleźli zeszyt 15-latka, a w nim... Włos jeży się na głowie

Do tragedii doszło koło Dębicy w województwie podkarpackim. Aleksander M. miał dopuścić się morderstwa swojej starszej siostry – Natalii. W toku czynności funkcjonariusze policji zabezpieczyli zeszyt należący do 15-latka. Jego zawartość ma istotny związek ze sprawą.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay
Ewelina Kolecka

Aleksander M. przebywa obecnie w schronisku dla nieletnich. O umieszczeniu 15-latka w tej instytucji zadecydował sąd. W czasie gdy podejrzany miał dokonać zabójstwa siostry, rodzice rodzeństwa uczestniczyli w mszy z okazji Dnia Zadusznego.

Morderstwo w Głowaczowej k. Dębicy. Aleksander M. planował kolejne ataki?

15-latek zeznał, że dopuścił się ataku na Natalię M., ponieważ tak nakazały mu "głosy". Aleksander M. wszedł do pokoju nastolatki, ogłuszył ją kijem bejsbolowym, a następnie wielokrotnie zranił nożem. Po wszystkim zaniósł zwłoki ofiary do piwnicy i zadzwonił pod numer alarmowy, przyznając się do wszystkiego.

Po tym nastolatek zadzwonił pod 112 i opowiedział, co się stało w jego domu. Zostanie przesłuchany. Jak wstępnie twierdził – usłyszał głos, który kazał mu zabić siostrę. Rodzina nigdy nie miała żadnych konfliktów z prawem – wyjaśnił Jacek Żak, prokurator rejonowy z Dębicy, cytowany "Super Express".

Zobacz też: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat

W chwili zatrzymania 15-latek miał przy sobie zeszyt przedmiot został zabezpieczony przez funkcjonariuszy policji. Według ustaleń RMF 24 wewnątrz znajdowała się lista osób, które Aleksander M. planował zabić. Na pierwszym miejscu widniała właśnie jego siostra, a po Natalii M. – rodzice. Na potrzeby śledztwa policjanci sprawdzają również komputer nastolatka.

Teraz w kontekście notatek w zeszycie widać, że chłopak planował zbrodnię – cytuje jednego ze śledczych RMF 24.

Rodzice Aleksandra M. pozostają pod opieką psychologów. Na razie nie wiadomo, czy 15-latek będzie odpowiadał, jak osoba dorosła czy nieletnia. Śmierć Natalii M. wywołała szok wśród wszystkich członków lokalnej społeczności. Rodzina Aleksandra M. cieszyła się dobrą opinią wśród sąsiadów i innych znajomych.

Zawsze razem w kościele, syn często towarzyszył rodzicom – opowiadała dziennikarzom NaTemat jedna z sąsiadek.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?