Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak | 

Małżeństwo z Charkowa zatrzymane. Szok, co robili

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała małżeństwo z Charkowa. Para jest oskarżona o pomoc w przygotowywaniu uderzeń rakietowych na pozycje obronne Sił Zbrojnych Ukrainy (SZU) w obwodach charkowskim i sumskim.

Małżeństwo z Charkowa zatrzymane. Szok, co robili
Małżeństwo zatrzymane. Szok, co robili (Telegram)

Aby uzyskać informacje wywiadowcze Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB) zwerbowała agentkę. Kobieta pracowała w Charkowie w lokalnej placówce medycznej jako pielęgniarka. Przekonała do szpiegowania na rzecz Rosjan męża.

Obydwoje mieli za zadanie znajdowanie dokładnych lokalizacji kwater głównych i fortyfikacji SZU oraz Państwowej Służby Granicznej. Kobieta wypytywała swoich znajomych o lokalizacje SZU w obwodzie charkowskim.

Z kolei jej mąż, który kiedyś był pracownikiem policji, prosił o informacje swoich dawnych kolegów z pracy. Na prośbę żony, mężczyzna jeździł też samochodem po strefie przygranicznej, aby samodzielnie identyfikować lokalizacje ukraińskiej obrony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie ukryli się w zaroślach. Nie mieli szans z bronią z USA

Zebrane informacje przesyłali do rosyjskiego oficera prowadzącego za pośrednictwem komunikatora w telefonie kobiety. Małżeństwo miało prorosyjskie poglądu. Kobieta miała zwrócić na siebie uwagę FSB ze względu na swoje prokremlowskie poglądy. Wielokrotnie dzieliła się nimi w mediach społecznościowych. Jej mąż również wspierał kraj agresora i miał nadzieję na zajęcie regionu przez rosyjskie grupy okupacyjne.

Podczas przeszukania mieszkań zatrzymanych SBU zarekwirowała telefony komórkowe i karty SIM różnych operatorów. W pamięci smartfonów służby znalazły dowody działań przestępczych.

Śledczy postawili podejrzanej kobiecie zarzut zdrady stanu. Z kolei jej mąż został potraktowany łagodniej. Będzie odpowiadał przed sądem pod zarzutem nieuprawnionego rozpowszechniania informacji o wysyłaniu, przemieszczaniu broni, uzbrojenia i amunicji do Ukrainy. Oraz o przemieszczaniu lub rozmieszczaniu Sił Zbrojnych lub innych formacji wojskowych.

Małżeństwo zostało aresztowane. Grozi im od 8 lat do dożywocia. SBU namierzyła też osobę, która otrzymywała raporty od dwójki prorosyjskich szpiegów.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To nie Photoshop. Te żaby naprawdę zmieniają kolor. Leśnicy tłumaczą
Kiedyś popularna, dziś zapomniana. Grasica. Co to za mięso?
Ukraińskie wojska w obwodzie kurskim. Stanowcze oświadczenie szefa MON
Nieszczepiony chłopiec zakażony błonicą. GIS podejmuje kroki
Polacy czują się biedniejsi. Mało optymistyczne wyniki sondażu
Francesco Totti podpadł kibicom. Wszystko przez kontrowersyjne plany
Boją się o swoje życie. Naukowcy z Antarktydy apelują o pomoc
Polka pokazała zdjęcia z Norwegii. "Nie idzie otworzyć drzwi"
Ekspert ocenił działania Ameryki. "Prestiżowo ucierpiała"
Rozmowa Trumpa z Putinem. Prezydent USA mówi o "podziale aktywów"
Nietypowy gość na wolności. Próbują złapać egzotyczne zwierzę
Nagranie z Sudży. Oto, co Rosjanie robią z chorym seniorem
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić