Mariusz zabił, bo Barbara nie chciała iść z nim do łóżka?

Mariusz G. został oskarżony o zamordowanie znajomej - Barbary Ł. spod Rawy Mazowieckiej. Zdaniem prokuratury zdecydował się na ten okrutny czyn, gdy kobieta nie zgodziła się na seks z nim. Miał kilkukrotnie ugodzić swą ofiarę nożem. 47-latek utrzymuje jednak, że jest niewinny. Zasłania się niepamięcią. W tle przewija się też wątek innego mężczyzny.

Zabił, bo nie chciała seksu? Zdjęcie ilustracyjne. Zabił, bo nie chciała seksu? Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DAREK11

Krwawy koszmar rozegrał się nocą z 4 na 5 czerwca 2022 roku. Jak podaje Se.pl, 47-letni Mariusz G. odwiedził wtedy wraz z pewnym kolegą swoją 58-letnią koleżankę, Barbarę Ł. Cała trójka piła razem alkohol. Impreza miała miejsce w domu pod Rawą Mazowiecką (woj. łódzkie).

Gdy 47-latek się obudził, kobieta leżała już cała we krwi - jego znajomy, 39-letni Krzysztof G., miał się wcześniej położyć spać w innym pokoju - czytamy teraz na stronie tabloidu.

Zabił, bo odmówiła mu seksu? Leżał obok zakrwawionego ciała

Kobieta zmarła. Nie było szans na ratunek. Policja ustaliła, że zadano jej w szyję kilka ciosów nożem o długości 15 cm.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przebadali mózg zbrodniarza, by szukać przyczyny straszliwych czynów. Wyniki zaskakują

W toku śledztwa zebrano dowody przeciwko 47-letniemu Mariuszowi G. Oskarżono go o morderstwo znajomej. Prokuratura twierdzi, że zrobił to, gdy spotkał się z odmową seksu. Miało go to rozzłościć.

Aktualnie trwa proces sądowy. Niebawem zapadnie wyrok. Mariusz G. nie przyznaje się do zabójstwa. Sukcesywnie twierdzi, że nic nie pamięta z tamtej nocy. Adwokaci oskarżonego są zupełnie innego zdania, niż prokuratorzy.

Jak informuje Tuzgierz.pl, według obrony oskarżonego nie miał on żadnego motywu, by skrzywdzić kobietę, a do zbrodni mógł doprowadzić znajomy mężczyzny - czytamy na Se.pl.

"Na korzyść Mariusza G. ma też świadczyć fakt, że próbował ratować Barbarę Ł., ale zdaniem prokuratury 47-latek wezwał pomoc dopiero po 30 minutach, gdy zobaczył ją całą we krwi" - podaje Se.pl.

Teraz sąd czeka na opinię biegłych z zakresu badań retrospektywnych. Pozwoli ona ustalić, ile promili alkoholu we krwi mógł mieć oskarżony w chwili tej tragedii. Kolejna rozprawa odbędzie się już 2 listopada br.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop