Martwy wieloryb na plaży w Helu? Prawda jest zaskakująca

Turyści wypoczywający w Helu przecierali oczy ze zdumienia, bo na plaży pojawił się ogromny, siedmiometrowy wieloryb. Czyżby Bałtyk wyrzucił ciało monumentalnego ssaka na brzeg? Można było usłyszeć takie plotki, ale jak to zwykle bywa, jest w nich tylko ziarno prawdy. Ten wieloryb nie był prawdziwy.

Wieloryb na plaży w HeluWieloryb na plaży w Helu
Źródło zdjęć: © Facebook screenshot, Pixabay
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

W środę 19 czerwca gruchnęła wieść, że na plaży w Helu widziano wieloryba. Turyści robili zdjęcia, które trafiły potem m.in. do lokalnych mediów. I faktycznie, patrząc na fotografie, można uwierzyć, że to Bałtyk wyrzucił na brzeg ciało martwego wieloryba. Ale ci, którzy podeszli bliżej, zorientowali się, że nie ma mowy o sensacyjnym znalezisku.

Według trójmiejskiej "Gazety Wyborczej", to, co widać na zdjęciach wykonanych przez turystów, jest jedynie wiernie odtworzoną makietą wieloryba. Utworzono ją na potrzeby serialu, który realizowany jest w Helu dla serwisu Max.

Mogę potwierdzić, że jest to rekwizyt filmowy na plaży na wysokości Agencji Mienia Wojskowego. To sztuczny wieloryb, wydano zgodę na kręcenie zdjęć przez polski podmiot, w tym miejscu, do końca czerwca. Zapewniam, że nie ma tu w okolicy prawdziwego wieloryba - potwierdza Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowa Urzędu Morskiego, cytowana przez nowiny24.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Alarm na Gran Canarii. Po tym nagraniu zamknięto plaże

Wieloryb znaleziony na plaży w Helu

Serwis Max to nowa platforma streamingowa Warner Bros. Discovery. Nie wiadomo jeszcze, w jakich scenach pojawi się ów rekwizyt.

Wieloryb na plaży to tylko przedsmak tego, co nadchodzi. Wkrótce okaże się, jakie niespodzianki przygotowaliśmy dla swoich widzów - zapowiada biuro prasowe Warner Bros. Discovery.

Pozostaje się zatem cieszyć z faktu, że wieloryb okazał się być jedynie rekwizytem. W innym wypadku ssak potrzebowałby natychmiastowej pomocy, by móc wrócić do swojego naturalnego środowiska.

Jak przypomina "Wyborcza", wieloryby - te prawdziwe - pojawiają się w Bałtyku coraz częściej. Ostatnie takie spotkanie odnotowano w marcu ubiegłego roku, kiedy to wieloryb pływał 70 km na północ od Zatoki Gdańskiej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jest pod Bermudami i jest olbrzymia. Ujawniły ją nowe badania
Jest pod Bermudami i jest olbrzymia. Ujawniły ją nowe badania
Rosjanin prosto z frontu. "Nigdy nie byłem w takim piekle"
Rosjanin prosto z frontu. "Nigdy nie byłem w takim piekle"
Brytyjczycy potwierdzają. Jest nowy wariant wirusa Mpox
Brytyjczycy potwierdzają. Jest nowy wariant wirusa Mpox
Ekspresowa rozprawa. Nie było matki Bartosza G.
Ekspresowa rozprawa. Nie było matki Bartosza G.
Generałowie ostrzegają przed "pokojem" w Ukrainie. Kosztowny dla Polski
Generałowie ostrzegają przed "pokojem" w Ukrainie. Kosztowny dla Polski
Moskwa się na to nie zgodzi. Wiceszef rosyjskiego MSZ zabrał głos
Moskwa się na to nie zgodzi. Wiceszef rosyjskiego MSZ zabrał głos
Bazy wojskowe USA w Polsce? "Absolutny priorytet"
Bazy wojskowe USA w Polsce? "Absolutny priorytet"
Najwyżej Tarnów, najniżej Szczecin. Kościół publikuje najnowsze dane
Najwyżej Tarnów, najniżej Szczecin. Kościół publikuje najnowsze dane
15-latek osunął się na ziemię. Dramat na oczach policjantów
15-latek osunął się na ziemię. Dramat na oczach policjantów
Nadzieja i ograniczone zaufanie. Niemieckie media o szczycie w Berlinie
Nadzieja i ograniczone zaufanie. Niemieckie media o szczycie w Berlinie
Krzyżówka o samolotach. Komplet haseł tylko dla znawców
Krzyżówka o samolotach. Komplet haseł tylko dla znawców
Śmierć dziewczynki w Kołobrzegu. Prokuratura zdecydowała
Śmierć dziewczynki w Kołobrzegu. Prokuratura zdecydowała