Mazowieckie. Co tu się stało?! Zdjęcie z wypadku koło Słupna obiegło sieć

48

Nie do wiary! W Wykowie niedaleko Słupna (woj. mazowieckie) doszło do groźnego wypadku. Samochód osobowy staranował znaki drogowe, bramę, ogrodzenie i uderzył w budynek, na którym zawisł... pionowo.

Mazowieckie. Co tu się stało?! Zdjęcie z wypadku koło Słupna obiegło sieć
Strażacy nie przerabiali tego na ćwiczeniach (OSP Słupno)

Strażacy z OSP w Słupnie przecierali oczy ze zdumienia. W czwartek wieczorem otrzymali zgłoszenie o samochodzie, który uderzył w budynek. Gdy dojechali, zobaczyli niecodzienny widok.

Po dotarciu na miejsce zobaczyliśmy obraz, którego nawet podczas bardzo trudnego założenia na ćwiczeniach byśmy się nie spodziewali. Samochód osobowy na łuku drogi staranował: znaki drogowe, bramę wjazdową, altanę śmietnikową, ogrodzenie, krzewy posadzone wzdłuż ogrodzenia i uderzył w budynek gospodarczy, zatrzymując się pionowo -  poinformowali strażacy.

Za kierownicą samochodu siedział 18-latek. Po wypadku sam opuścił pojazd. Nastolatka przewieziono do szpitala. Następnie trzeba było zdjąć samochód z fasady budynku.

Ustalono, że głównym powodem wypadku była zbyt szybka jazda młodego kierowcy. Zbadano go na obecność alkoholu i narkotyków.

Tym razem kierowca "spadł na cztery łapy". Ale aż strach pomyśleć, co mogłoby się wydarzyć, gdyby podczas swojej szalonej przejażdżki spotkał na drodze pieszych...

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić