Meteorolodzy ostrzegają. Najbliższe godziny nie będą bezpieczne
Niedziela upływa nam, i to dosłownie, pod znakiem deszczu a nawet ulewy. Z tego też powodu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Alerty obowiązują na sporym obszarze naszego kraju.
Przede wszystkim z intensywnymi opadami deszczu zmagać się będą poniższe województwa:
- wielkopolskie (powiaty: jarociński, kaliski, Kalisz, kępiński, kolski, Konin, koniński, krotoszyński, ostrowski, ostrzeszowski, pleszewski, słupecki, turecki i wrzesiński) - do godziny 18:00;
- łódzkie - do godziny 18:00;
- mazowieckie (powiaty: legionowski, osicki, makowski, miński, nowodworski, ostrołęcki, Ostrołęka, ostrowski, pułtuski, Siedlce, siedlecki, sokołowski, Warszawa, warszawski zachodni, węgrowski, wołomiński, wyszkowski, ciechanowski, gostyniński, mławski, Płock, płocki, płoński, przasnyski, sierpecki, sochaczewski i żuromiński) - do godziny 22:00;
- świętokrzyskie (powiaty: jędrzejowski, Kielce, kielecki, konecki, skarżyski, starachowicki i włoszczowski) - do godziny 18:00;
- i podlaskie (powiaty: augustowski, białostocki, Białystok, bielski, grajewski, hajnowski, kolneński, Łomża, łomżyński, moniecki, siemiatycki, sokólski, wysokomazowiecki i zambrowski) - do godziny 22:00.
Miejscami zagrzmi
To jednak nie koniec niepokojących wieści na niedzielę. Są też miejsca na mapie Polski, gdzie nie tylko popada, ale także zagrzmi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Luksusowy wycieczkowiec utknął na mieliźnie. 206 osób na pokładzie
Alert pierwszego stopnia w związku z silnymi opadami z burzami ogłoszono dla województw:
- opolskiego;
- śląskiego;
- dolnośląskiego(powiaty: dzierżoniowski, kłodzki, oławski, strzeliński, Wrocław, wrocławski i ząbkowicki);
- i małopolskiego (powiaty: chrzanowski, olkuski, oświęcimski, suski i wadowicki).
Opady mają wynieść od 30 mm do 45 mm. Będą im towarzyszyć burze z porywami wiatru do 60 km/h.
Ostrzeżenia IMGW obowiązują do godz. 20:00.
Byle do nocy
Noc ma być już znacznie łagodniejsza. Opady deszczu będą zanikać, tylko miejscami na Mazowszu i Lubelszczyźnie może nieco mocniej popadać. Przewidywane są także mgły. Termometry wskażą od 6 do 11 stopni na plusie. Jeszcze lepiej zapowiada się poniedziałek.
Poniedziałek w pogodzie zapowiada się na dużo spokojniejszy. Będzie mniej opadów, więcej słońca. Temperatura całkiem przyjemna, bo od 11 do 15 stopni Celsjusza. We wtorek na południu znowu termometry mogą wskazać nawet 20 stopni Celsjusza - powiedział synoptyk IMGW Jakub Gardon, cytowany przez RMF24.pl.