Mięśnie pękły. To już naprawdę koniec rosyjskiego Popeye

337

Kirill Tereshin znany inaczej jako "rosyjski Popeye" został poważnie kontuzjowany podczas walki. Jego sztuczne mięśnie w końcu pękły. Przyznał, że to naprawdę koniec jego kariery.

Mięśnie pękły. To już naprawdę koniec rosyjskiego Popeye
Kirill Tereshin. (Twitter.com)

Kirill Tereshin to 25-latek pochodzący z Piatigorska. W sieci rozgłos zyskał dzięki swoim nienaturalnie ogromnym mięśniom bicepsów. I faktycznie naturalne nie są, bo w wieku 20 lat początkujący kulturysta zaczął wstrzykiwać sobie w bicepsy olej o nazwie synthol. Substancja ta w kulturystycznych kuluarach zwana jest jako "olej do pozowania".

Synthol faktycznie wpływa na wielkość mięśnia, ale nie na siłę. Ponadto jest bardzo niebezpieczny, często prowadzi do zniekształcenia mięśni i ich zwłóknienia. Kirill przeszedł już dwie operacje, by usunąć martwe mięśnie i skórę. 25-latkowi groziła amputacja rąk.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Teraz nastąpiła kolejna niebezpieczna sytuacja. Kirill trafił do szpitala, ponieważ jego mięśnie pękły podczas walki MMA. Mężczyzna nie powinien uprawiać sztuk walki, bo w przypadku jego bicepsów jest to bardzo niebezpieczne. Po kilku poważnych przegranych i po ostrzeżeniach lekarzy wciąż próbował swoich sił na ringu.

Po ostatniej walce stwierdził jednak, że to naprawdę koniec. Na YouTube udostępnił film, na którym pokazuje pęknięcia, do jakich doszło podczas walki. Rana została przez nas zamazana, ponieważ widok jest drastyczny. Reakcja fanów w komentarzach jest niemal jednoznaczna - pora rzucić rękawice i zadbać o swoje zdrowie.

Zobacz także: Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Część Afgańczyków jest ciężko chorych
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić