Mikrochip przywraca wzrok. "To jest nie z tego świata"
Po raz pierwszy osoby cierpiące na zwyrodnienie plamki żółtej odzyskały zdolność czytania dzięki nowatorskiemu mikrochipowi wszczepianemu bezpośrednio pod siatkówkę oka. Urządzenie jako pierwsze daje pacjentom realną szansę na powrót do normalnego życia. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Najważniejsze informacje
- W międzynarodowej próbie implant Prima przywrócił możliwość czytania 27 z 32 pacjentów.
- Zabieg przeprowadzono m.in. w Moorfields Eye Hospital w Londynie; lekarze mówią o „pionierskiej” metodzie.
- Urządzenie nie jest jeszcze licencjonowane; autorzy mają nadzieję na dostępność w NHS w „kilka lat”.
W europejskiej próbie klinicznej pacjenci z geograficzną atrofią, zaawansowaną postacią suchej zwyrodnienia plamki żółtej (AMD), odzyskują funkcjonalne widzenie centralne dzięki fotowoltaicznemu implantowi umieszczanemu pod siatkówką. Jak opisuje BBC News, mikrochip wielkości zaledwie 2 mm współpracuje ze specjalnymi okularami z kamerą, a sygnał trafia przez nerw wzrokowy do mózgu po obróbce w małym procesorze kieszonkowym.
Badanie, opisane w „New England Journal of Medicine”, objęło 38 chorych w pięciu krajach Europy. Spośród 32 osób z implantem aż 27 odzyskało możliwość czytania. Profesor Mahi Muqit z Moorfields Eye Hospital zaznaczył, jak istotny jest ten przełom dla rozwoju technologii umożliwiających przywracanie wzroku w sposób sztuczny.
- To pionierska i zmieniająca życie technologia — powiedział lekarz z Moorfields Eye Hospital, kierujący brytyjską częścią badania, cytowany przez Polską Agencję Prasową. -To pierwszy implant, który daje pacjentom widzenie użyteczne w codziennym życiu, takie jak czytanie, pisanie. Myślę, że to duży postęp — dodał.
WP News wydanie 14.10
Historia pacjentki: powrót do krzyżówek i książek
Siedemdziesięcioletnia Sheila Irvine, zarejestrowana jako osoba niewidoma, opisała ponowną możliwość czytania, jako przełom w codzienności. - To jest nie z tego świata — powiedziała w rozmowie z BBC. - Jest pięknie, wspaniale. Daje mi to taką radość — dodała. Po implantacji zaczęła czytać pocztę, książki oraz rozwiązywać krzyżówki i sudoku. Podczas testów w londyńskim szpitalu odczytała tablicę bez błędu, choć wymagało to dużego skupienia i chwilowego przełączania w tryb powiększenia, by odróżnić podobne litery.
Implant nie ma jeszcze licencji, więc poza badaniami nie jest dostępny. Jego cena też pozostaje nieznana. Lekarz prowadzący wyraził nadzieję, że rozwiązanie trafi do części pacjentów NHS „w ciągu kilku lat”. Twórcy wskazują, że technologia może w przyszłości wesprzeć także inne schorzenia wzroku, jednak nie przywróci wzroku osobom, które urodziły się niewidome. Powodem jest brak funkcjonującego nerwu wzrokowego.
Świat jest pełny pozytywnych historii, małych i dużych. Piszemy o nich wszystkich w ramach naszego cyklu #DziennaDawkaDobregoNewsa. Chcesz przeczytać więcej dobrych newsów? Kliknij TUTAJ.