Mimo wojny, humor nie opuszcza Ukraińców. To wideo nagrano 15 km od granicy

Nagranie z jednej z ulicznych kawiarni na Ukrainie podbija sieć. Filmik zamieścił w mediach społecznościowych jeden z internautów przebywający w Czerwonogrodzie w obwodzie lwowskim. Mężczyzna na wideo pokazał w satyryczny sposób, jak wygląda codzienność w dobie wojny. Mimo wojny, humor nie opuszcza Ukraińców walczących za swój kraj.

Mimo wojny, humor nie opuszcza Ukraińców. To wideo nagrano 15 km od granicy
Koktajle Mołotowa w ulicznej ukraińskiej kawiarni (TikTok, @volsko_vova)

Na TikToku pojawiło się nagranie opublikowane przez obywatela Ukrainy. Pokazał, jak wygląda teraz rzeczywistość na ukraińskich ulicach. Wideo pochodzi z Czerwonogrodu, z obwodu lwowskiego. Autor filmiku podchodzi do kawiarni i składa nietypowe zamówienie.

Przed budką widać kilku mężczyzn pijących gorące napoje. - Slava Ukraini! - witają się z operatorem. Następnie kamera kierowana jest na sprzedawczynię, która w fartuchu, gotowa do obsługi kolejnego klienta, odpowiada na zadane pytanie.

Można dwa Koktajle Mołotowa? - słyszymy zza kamery.

Kobieta odpowiada z uśmiechem na twarzy. - Z naftą czy benzyną? - słyszymy. - Niech będą z benzyną - mówi mężczyzna, a spod lady, wprost do jego rąk, trafiają butelki z popularną obecnie bronią ukraińskich cywilów.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Koktajl Mołotowa to broń, którą w ostatnich dniach masowo wytwarzają walczący z Rosją obywatele Ukrainy. Składa się ze szklanej butelki napełnionej materiałem łatwopalnym, np. benzyną czy ropą. Lont to zazwyczaj zwitek tkaniny, który przed wyrzuceniem nasącza się paliwem i podpala.

Ostatnio w mediach pojawiły się doniesienia, że słynny lwowski browar Pravda, zamiast piwa, zaangażował się w wytwarzanie wspomnianej broni. Dzięki niej, mnóstwo cywilów walczących na Ukrainie zniszczyło liczne sprzęty wroga.

Zobacz także: Ekspert z podziwem o ukraińskich żołnierzach. "To naprawdę fenomen"
Autor: WIP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić