To wynik Mentzena w Toruniu. "W tym klimacie nie ma szans"

Pochodzący z Torunia Sławomir Mentzen uzyskał w swoim mieście 12,36 proc. głosów. To wynik niższy niż w skali kraju (14,81 proc.) i w sąsiednich powiatach. Dlaczego torunianie nie chcieli głosować na lidera Konfederacji? - Nie ma żadnego znaczenia, że Sławomir Mentzen pochodzi z Torunia. Geografia polityczna tak nie działa - tłumaczy politolog dr hab. Wojciech Peszyński, prof. UMK w Toruniu.

Sławomir Mentzen w ToruniuSławomir Mentzen w Toruniu
Źródło zdjęć: © Forum, o2.pl
Marcin Lewicki

Sławomir Mentzen zdobył w wyborach prezydenckich 14,81 proc. głosów, co dało mu trzeci wynik (za Karolem Nawrockim i Rafałem Trzaskowskim). Pochodzący z Torunia lider Konfederacji nie cieszył się jednak tak wysokim poparciem w swoim rodzinnym mieście.

Na Mentzena w jego mieście zagłosowało 12 488 osób, co przełożyło się na 12,36 proc. ważnych głosów. Dla porównania Karol Nawrocki uzyskał 20,85 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski 42 proc. głosów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat

Dlaczego kandydat Konfederacji nie mógł liczyć na wsparcie mieszkańców Torunia w wyborach prezydenckich? Zdaniem dr. hab. Wojciecha Peszyńskiego z Wydziału Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie wynika to z politycznego klimatu w mieście.

Nie ma żadnego znaczenia, że Sławomir Mentzen pochodzi z Torunia. Geografia polityczna tak nie działa. Karol Nawrocki otrzymał relatywnie słabe poparcie w Gdańsku. Tu działa co innego. Toruń - wbrew temu co się powszechnie uważa - zawsze był miastem liberalnym. Tu znajduje się uniwersytet, który kształtuje klimat opinii publicznej. W tym klimacie nie ma szans, żeby kandydaci inni niż PO otrzymywali w miarę korzystne wyniki - tłumaczy profesor UMK w rozmowie z o2.pl.

Od lat wybory w Toruniu wygrywają kandydaci związani z Koalicją Obywatelską. Prezydentem miasta jest Paweł Gulewski z KO. Partia rządzi też samodzielnie w radzie miasta. W wyborach parlamentarnych w 2023 roku Koalicja Obywatelska uzyskała najwyższy wynik 39,09 proc., deklasując Prawo i Sprawiedliwość (25,18 proc.). Nawet w wyborach w 2019 roku, gdzie w skali kraju poparcie dla Zjednoczonej Prawicy sięgnęło 43,59 proc., w mieście wygrała Koalicja (38,66 proc. do 31,5 proc.).

Z kolei w II turze wyborów prezydenckich w 2020 roku Rafała Trzaskowskiego poparło 63,11 proc. wyborców. To wszystko, mimo że w Toruniu funkcjonuje konserwatywne Radio Maryja zarządzane przez o. Tadeusza Rydzyka.

Dr hab. Peszyński podkreśla, że "antyestablishmentowy elektorat przejął z kolei Adrian Zandberg". Kandydat partii Razem zdobył w Toruniu 7171 głosów, czyli 7,1 proc. To więcej niż w skali kraju (4,86 proc.).

On miał proporcjonalnie wyższe poparcie w Toruniu niż w skali Polski. Wymienione przeze mnie wyżej czynniki, czyli liberalny klimat i uniwersytet sprzyjały liderowi partii Razem - wyjaśnia politolog z toruńskiego uniwersytetu.
W Toruniu na Mentzena zagłosowało 12,36 proc.
W Toruniu na Mentzena zagłosowało 12,36 proc. © o2.pl

Mentzen nie mógł liczyć na głosy z Torunia? "To nie miało żadnego znaczenia"

Sławomir Mentzen próbował przekonać do siebie wyborców z Torunia. Finał swojej kampanii wyborczej zorganizował w grodzie Kopernika. W swoich przemówieniach wspominał m.in. o Wafelku Teatralnym z Torunia, nawiązując do słów Rafała Trzaskowskiego o "dumie z Prince Polo".

Miejsce urodzenia Sławomira Mentzena nie miało żadnego znaczenia, chociaż próbował do niego nawiązać, mówiąc np. o Wafelku Teatralnym. Wyborcy nie głosują specjalnie na kandydatów ze swojego miasta. To nie ma dla nich żadnego znaczenia. Andrzej Duda w czterech wygranych turach przegrał cztery razy w Krakowie. Wspomniany Karol Nawrocki przegrał w Gdańsku. Pochodzenie kandydata nie istnieje w przekazie. Nie może istnieć, bo to nie są wybory samorządowe, a ogólnopolskie - wyjaśnia dr hab. Peszyński.

Politolog zaznacza, że wybory prezydenckie nie różnią się znacznie od wyborów partyjnych i odzwierciedlają poparcie dla konkretnych ugrupowań.

To partia jest podstawowym wyznacznikiem naszych preferencji. Rok temu mało kto wiedział, kim jest Karol Nawrocki. Dziś ma prawie 30 proc. Gdyby Nawrocki kandydował np. z Konfederacji Korony Polskiej mógłby, dostać 2 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego przenieśmy do Polski 2050 i dostałby tym samym 5 proc. KO wystawiająca np. Arkadiusza Myrchę, też by dostała te 30 proc. - zaznacza naukowiec z toruńskiego UMK.

Według dr. hab. Wojciecha Peszyńskiego, wyżej wymienione kwestie pokazują, że "wyborach prezydenckich region i pochodzenie kandydata mają trzeciorzędne znaczenie"

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje