"Walka o wyborcę jeszcze bardziej brutalna". Politolog z UMK w Toruniu o II turze
Zbliżająca się dogrywka wyborcza między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim zapowiada się na wyjątkowo zaciętą. Ekspert z UMK w Toruniu, Prof. Roman Bäcker przewiduje, że walka o głosy będzie jeszcze bardziej brutalna.
Najważniejsze informacje
- Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zmierzą się w drugiej turze wyborów.
- Kluczowe będą głosy wyborców, którzy poparli innych kandydatów.
- Ekspert z UMK przewiduje brutalizację kampanii.
Czytaj także: Wybory prezydenckie 2025. Są pełne wyniki
Zacięta walka o głosy
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki stają przed wyzwaniem zdobycia głosów wyborców, którzy w pierwszej turze poparli innych kandydatów. To właśnie ich decyzje mogą przesądzić o wyniku wyborów. Ekspert z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, prof. Roman Bäcker, przewiduje, że nadchodzące dwa tygodnie będą kluczowe i pełne napięcia.
- Zarówno Rafał Trzaskowski, jak i Karol Nawrocki mają przed sobą dwa najtrudniejsze tygodnie i to chyba nie tylko w tym roku. O zwycięstwie jednego z nich zadecydują przede wszystkim ci wyborcy, którzy głosowali na innych kandydatów. Przez najbliższe dwa tygodnie czeka nas walka o każdego wyborcę. W dodatku walka ta zapewne będzie jeszcze bardziej brutalna niż to co doświadczyliśmy w ostatnich dniach - podkreśla w rozmowie z "Gazetą Pomorską".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mobilizacja w sztabie Trzaskowskiego. "Wybory będą na żyletki"
Jak wskazuje ekspert, współczesne kampanie wyborcze coraz bardziej zależą od technologii. Algorytmy i sztuczna inteligencja odgrywają istotną rolę w kształtowaniu wizerunku kandydatów w mediach społecznościowych. Przykładem jest Sławomir Mentzen, którego popularność gwałtownie wzrosła, a następnie spadła, co było wynikiem działania algorytmów.
Lewica w obliczu zmian
Na lewicy również dochodzi do przetasowań. Magdalena Biejat, która zyskała na popularności podczas kampanii, ma szansę na przejęcie przywództwa w koalicji rządowej. Jednak jej pozycja nie jest jeszcze pewna, gdyż musi konkurować z bardziej znanym Adrianem Zandbergiem.
- Magdalena Biejat była w czasie kampanii prezydenckiej niewątpliwie objawieniem na polskiej scenie politycznej. Ma ona w tej chwili wszelkie szanse, by przejąć rządy w tej części lewicy, która jest w koalicji rządowej - mówi prof. Roman Bäcker w rozmowie z "Gazetą Pomorską".
Choć Szymon Hołownia może czuć się zawiedziony, a Grzegorz Braun zadowolony, to żadna z partii nie poniosła całkowitej porażki. Każda z nich miała okazję sprawdzić swoje poparcie, a dwie największe siły polityczne wprowadziły swoich kandydatów do drugiej tury. Ostateczny wynik poznamy za dwa tygodnie.