Mocne słowa Joe Bidena. Prawda ma w końcu wyjść na jaw

Prezydent USA Joe Biden podpisał rozporządzenie, które zobowiązuje do odtajnienia w ciągu pół roku dokumentów rządowych związanych z atakami terrorystycznymi z 2001 roku. Wcześniej rodziny ofiar katastrofy mówili, że Biden "nie będzie mile widziany" na uroczystościach.

Biden zapowiada ujawnienie dokumentów nt. ataków na World Trade Center Biden zapowiada ujawnienie dokumentów nt. ataków na World Trade Center
Źródło zdjęć: © Getty Images

Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że w 20. rocznicę tragicznego ataku na World Trade Center w Nowym Jorku ujawnione zostaną tajne dokumenty rządowe. Jak informuje "Washington Post", prezydent podpisał specjalne rozporządzenie. Zobowiązuje ono Ministerstwo Sprawiedliwości i inne agencje do nadzorowania procesu odtajnienia dokumentów związanych ze śledztwami FBI w sprawie 11 września.

Dokumenty mają być ujawnione w ciągu 6 miesięcy

Dekret Bidena przewiduje też konkretne terminy. Według niego wszystkie odtajnione fakty muszą być ujawnione w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Pilnować ma tego prokurator generalny USA.

Kiedy ubiegałem się o urząd prezydenta, zobowiązałem się do zapewnienia przejrzystości w kwestii odtajnienia dokumentów dotyczących ataków terrorystycznych na Amerykę 11 września 2001 roku - powiedział Biden.

Biden "nie będzie mile widziany"

Dziennik "The Washington Post" przypomina, że w zeszłym miesiącu rodziny setek ofiar zamachów z 11 września powiedziały Bidenowi, że "nie będzie mile widziany" na tegorocznych uroczystościach upamiętniających 20. rocznicę zamachów 11 września, jeśli wcześniej nie odtajni rządowych dokumentów, które mogłyby łączyć Arabię Saudyjską z atakiem.

W ślad za tym Ministerstwo Sprawiedliwości zobowiązało się do przejrzenia dowodów związanych z atakami terrorystycznymi 9/11. Adwokat rodzin niektórych ofiar uznał to jednak za niewystarczające. Biden nie ujawnił jeszcze publicznie swoich planów związanych z 20. rocznicą zamachów.

Moje serce wciąż jest z rodzinami 9/11, które cierpią, a moja administracja będzie nadal z szacunkiem współpracować z członkami tej społeczności - zapewniał Biden.

20 lat od tragicznych ataków

11 września 2001 roku doszło do serii ataków terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych. Sprawcami byli przedstawiciele organizacji Al-Ka’ida, którzy po opanowaniu samolotów skierowali je na dwie wieże World Trade Center oraz budynek Pentagonu.

W przypadku czwartego samolotu atak nie powiódł się z uwagi na zachowanie pasażerów na pokładzie, wskutek czego maszyna rozbiła się na polu w Pensylwanii. Łącznie w zamachu zginęło 2996 osób, a ponad 6 tys. innych zostało rannych.

Ewakuacja piłkarek z Afganistanu. Wciąż próbują uciec z kraju, są w niebezpieczeństwie

Wybrane dla Ciebie
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"