oprac. Kamil Różycki| 
aktualizacja 

Morze wciągnęło 20-letnią policjantkę. Tragedia w Odessie

Do dramatu doszło w niedzielę na molo w Odessie. Jak informują ukraińskie media w trakcie robienia pamiątkowych zdjęć, silna fala najpierw przewróciła, a następnie wciągnęła pod wodę 20-letnią policjantkę. Służby natychmiast rozpoczęły akcję ratunkową, jednak kobiety wciąż nie odnaleziono.

Morze wciągnęło 20-letnią policjantkę. Tragedia w Odessie
Ukrainka została wciągnięta przez fale w Odessie. Nadal jej nie odnaleziono (Twitter, Nexta_tv)

Chociaż w Ukrainie od dwóch lat trwa wojna, to w wielu miastach o ile mogło, na tyle wróciło normalne życie. Nie inaczej było w Odessie, która przed wojną stanowiła ważny ośrodek wypoczynkowy dla milionów Ukraińców z całego kraju.

Obecnie miasto na południu znów cieszy się ogromną popularnością. Dostęp do Morza Czarnego stanowi bowiem doskonałe miejsce do spędzania wakacji czy wolnego czasu z czego chętnie korzystają zmęczeni konfliktem Ukraińcy.

Niestety są momenty, kiedy może ono stać się śmiertelną pułapką, o czym przekonała się 20-letnia policjantka z Równego. Kobieta w trakcie przebywania na urlopie wykonywała zdjęcie na odeskim molo,, podczas gdy na morzu panował szkwał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Strzały na kładce pieszo-rowerowej

Policja prowadzi intensywne poszukiwania kobiety w rejonie molo

Kiedy 20-latka stała przy krawędzi molo, uderzyły w nie dwie silne fale. Pierwsza z nich przewróciła kobietę na ziemię, podczas gdy druga wciągnęła ją pod wodę. Od tego momentu po policjantce nie było już śladu.

Sprawą natychmiast zajęła się ukraińska policja, której jak czytamy w komunikacie, pomagali nurkowie z Państwowego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, pomimo upływu kilkunastu godzin, ciała kobiety wciąż nie znaleziono.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Obecnie 20-letnia policjantka z Równego została uznana za zmarłą. Niestety wzburzone i bardzo niespokojne morze niemal całkowicie uniemożliwiło jej uratowanie się. Na krótkim nagraniu w sieci widać bowiem jak w ciągu zaledwie kilku sekund została ona wyrzucona kilkanaście metrów od molo.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić