Mówi, co robiło dziecko klientów. Kelnerka bała się zwrócić uwagę

Wspólne wyjścia do restauracji z dziećmi są częstym zjawiskiem, a w czasie wakacji jeszcze częściej natrafiamy na lokale, w których jedzą całe rodziny. Wielu z nas doznaje jednak pewnego szoku kulturowego na widok tego, jak niektóre dzieci się zachowują. Taką historią podzieliła się pewna mieszkanka Warszawy.

Rodzice nie mieli nad chłopcem żadnej kontroliRodzice nie mieli nad chłopcem żadnej kontroli
Źródło zdjęć: © Pixabay | zdjęcie poglądowe

Dzieci są bardzo energiczne, dlatego wiele restauracji gwarantuje kącik zabaw dla nich lub też zabawki czy kolorowanki gratis do zamówienia. Bywa jednak, że to nie wystarcza, żeby zapanować nad dzieckiem.

Dla pociech wizyta w restauracji to ogromna dawka dodatkowych bodźców. Nieznane miejsce, nieznani ludzie, nowe smaki na talerzu...to ogromny szok dla dziecka, która może nie być w stanie sobie z tym poradzić. Nagromadzenie nieznanych bodźców może zaowocować prawdziwym wystrzałem energii skierowanym w bliżej nieokreślony sposób. I tutaj do gry wchodzą rodzice, których rolą jest zapanowanie nad pociechą.

Dziecko nie umiało się zachować, rodzice nie reagowali

Całą historię opisał portal eDziecko, do którego zwróciła się zbulwersowana czytelniczka. Jak opisywała, wybrała się z córkami i mężem na wakacje, podczas których poszli całą rodziną do restauracji. Niestety, tej wizyty nie zapamiętają dobrze. To z powodu jednego dziecka, które skutecznie uprzykrzało czas pozostałym gościom lokalu. Co gorsza - robiło to przy pełnej aprobacie swoich rodziców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny nad polskim morzem. Tyle trzeba zapłacić za rybę z frytkami

Czytelniczka, pani Magda, przyznaje że do lokalu z bliskimi dotarła w godzinach szczytu. Udało im się zająć stolik, widzieli też jak obsługa uwija się w pocie czoła, żeby ze wszystkim zdążyć. W pewnym momencie przy stoliku obok stolika rodziny pani Magdy usiadła inna rodzina z dzieckiem.

Rodzice zajęli się dzieckiem, a dziecko...zajęło się wybraną przez siebie rozrywką. Było nim skakanie po wolnych krzesłach i śpiewanie na głos na całą restaurację. Opiekunowie w ogóle nie zwracali uwagi na jego zachowanie.

Mama co jakiś czas karmiła chłopczyka widelcem i pozwalała dalej bawić się w ten sposób - relacjonowała pani Magda.

Paradoksalnie na zachowanie chłopca uwagi nie zwracali ani rodzice chłopca, ani obsługa, ani pozostali goście. Podczas płacenia rachunku spojrzała wymownie na kelnerkę. Ta od razu wyczuła, o co chodzi pani Magdzie.

Strach zwrócić uwagę. Albo powiedzą, że to przecież tylko dziecko, albo zrobią aferę - przyznała.

Pani Magda zaznaczyła, że sama swoim córkom nigdy by nie pozwoliła na takie zachowanie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Rezydencja Trumpa jest na ustach całego świata.
Rezydencja Trumpa jest na ustach całego świata.
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"