"Możecie zazdrościć". Wyniosła pełen kosz. Rosły na pastwisku
Pasjonatka grzybobrania wybrała się na spacer do lasu i na pastwisku trafiła na wyjątkowo pachnące grzybowe znalezisko. Wśród traw rosły dorodne czubajki kanie, których udało się zebrać pełen kosz. Zdjęciem pochwaliła się w sieci, wzbudzając zachwyt internautów.
Kosz wypełniony kaniami. Grzybiarka wzbudziła zazdrość w sieci
Na leśnej łące, przy skraju pastwiska, pasjonatka grzybów dostrzegła coś niezwykłego dla każdego grzybiarza — dorodne czubajki kanie, które wyrosły pośród traw i ściółki. Pełen kosz tych okazałych grzybów zabrała ze sobą i pochwaliła się zdjęciami w grupie "FUNGI.PL". Internauci momentalnie zasypali ją słowami uznania, gratulując tak obfitego znaleziska.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
"Możecie zazdrościć" — napisała żartobliwie. "Czubajka kania to cudowny grzyb, o wyjątkowym aromacie. (...) Co zrobić z nadmiarem dobroci? Suszone kanie świetnie się przechowują i potem w środku zimy, czy wczesną wiosną możesz sobie przypomnieć ten jesienny zapach" — dodała.
Grzyby jesieni. Co rośnie we wrześniu i październiku?
Wrześniowy las jest rajem dla grzybiarzy — wówczas w pełni owocują borowiki, które zwłaszcza w tym czasie mogą osiągać imponujące rozmiary. Towarzyszą im podgrzybki, maślaki, koźlarze oraz kurki, które przez cały sezon od lata do jesieni pojawiają się w runie leśnym.
Październik — mimo że chłodniejszy — nadal potrafi obdarować zbieraczy. Można wtedy natknąć się na borowiki i podgrzybki, czubajki, gąski i rydze, a także na mniej znane gatunki, jak sarniak dachówkowaty (tzw. "krowia gęba") czy opieńki wymagające specyficznych miejsc na drzewach.
Kiedy najlepiej wyruszyć na grzyby?
Najlepsze warunki panują po nocach, które przyniosły wilgoć, a dniem są umiarkowanie cieplejsze — wtedy runo leśne nasiąka wodą, a owocniki szybciej się rozwijają. Poranki są szczególnie dobrą porą na grzybobranie — grzyby są wtedy świeże, wilgoć równomiernie rozłożona, a potencjalne uszkodzenia przez owady czy ślimaki mniejsze. Sezon osiąga swój szczyt właśnie między wrześniem a październikiem.
Bezpieczne grzybobranie — zasady, które ratują
Przede wszystkim zbieraj tylko te okazy, co do których masz pewność, że są jadalne — w razie wątpliwości lepiej zostawić grzyba. Grzyby najlepiej zbierać delikatnie — wykręcając lub ścinając nożykiem tuż przy ziemi — by nie uszkadzać grzybni. Do zbioru używaj koszy wiklinowych lub innych wentylowanych pojemników — unikaj foliowych woreczków, w których grzyby się zaparzają i psują.
Pamiętaj o odpowiednim ubraniu (długie rękawy, spodnie, solidne buty), które ochroni przed kleszczami, owadami i podrażnieniami. W lesie warto trzymać się orientacji, nie oddalać się zbytnio od towarzyszy i unikać wypraw po zmroku. Gdyby po spożyciu zanurzyły się objawy – nudności, bóle brzucha – koniecznie skonsultuj się z lekarzem i zachowaj próbki grzybów dla identyfikacji.
