Myśleli, że nikt nie widzi. Teraz zobaczy ich cała Polska. Zdjęcia z Wołomina

Policjanci rozbili grupę kierowców, którzy urządzali sobie pod Warszawą nielegalne rajdy samochodowe. Myśleli, że nikt nie widzi, ale policja miała ich na oku i pokazała klipy i zdjęcia, żeby "rajdowców" zobaczyła cała Polska. Interwencja służb zakończyła się licznymi mandatami, zatrzymaniem prawa jazdy i dowodów rejestracyjnych, a także skierowaniem sprawy do sądu.

Nielegalne wyścigi w WołominieNielegalne wyścigi w Wołominie
Źródło zdjęć: © Policja
Mateusz Kaluga

Jak wynika z relacji policji, problem niebezpiecznych rajdów samochodowych stale wzrasta. W lutym odbyła się wielka akcja służb, w trakcie której nałożono ponad 300 mandatów. Prowadzono kontrole przede wszystkim w Warszawie. Łącznie skontrolowano 799 pojazdów. Wyścigi stołecznymi ulicami odbywały się głównie po zmroku i były przeznaczone dla wąskiej grupy osób.

W ostanią niedzielę skontrolowano rajdy w Wołominie. W akcję włączyła się lokalna policja i Straż Miejska oraz funkcjonariusze z Oddziału Prewencji, a także Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. Wykorzystano również drona, który z lotu ptaka zarejestrował wybryki kierowców.

Kierowcy, którzy w ten sposób szukają "dobrej" zabawy, swoim zachowaniem stwarzają śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników tego typu wydarzeń, jak również dla osób postronnych - przestrzegają policjanci z Komendy Powiatowej w Wołominie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małgorzata Ostrowska o swojej diecie. Czego unika? "Okazało się to odkryciem mojego życia"

Nielegalne wyścigi samochodowe. Efekt kontroli w Wołominie

Mundurowi skontrolowali łącznie 35 pojazdów, w trakcie których nałożyli na kierujących 11 mandatów karnych. Ponadto zatrzymano jedno prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, w związku z niewłaściwym stanem technicznym pojazdów. W jednym przypadku interwencja zakończyła się sporządzeniem wniosku o ukaranie do sądu za zakłócanie porządku publicznego.

Pamiętajmy, że wyścigi w miejscach do tego nieprzystosowanych niosą ze sobą śmiertelne niebezpieczeństwo. Swoje umiejętności w doskonaleniu jazdy można ćwiczyć tylko i wyłącznie w odpowiednich miejscach, pod okiem fachowych instruktorów - dodają funkcjonariusze.

Działania tego typu mają być kontynuowane w przyszłości.

Nielegalne wyścigi w Wołominie
Nielegalne wyścigi w Wołominie © Policja
Policja cały czas obserwowała, co się dzieje na torze
Policja cały czas obserwowała, co się dzieje na torze © Policja
Wybrane dla Ciebie
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie