Myszy mogą być nosicielami koronawirusa. Ekspert wyjaśnił
Naukowcy odkryli, że myszy mogą zakażać się nowymi mutacjami koronawirusa. Czy to oznacza, że będą roznosić zarazę? Ekspert uspokaja, tłumacząc, że "mysz raczej nie przyjdzie kichać nam w twarz".
Źródło zdjęć: © Pixabay
Ważne odkrycie naukowców z Instytutu Pasteura w Paryżu. Dowiedli, że nowe warianty koronawirusa - brazylijski i południowoafrykański - mogą replikować się u myszy.
To duża niespodzianka. Do tej pory uważano bowiem, że myszy są odporne na SARS-CoV-2.
Z myszami był pewien problem, ponieważ te gryzonie są podstawowym materiałem podczas badań laboratoryjnych - mówi w rozmowie z portal.abczdrowie.pl prof. Włodzimierz Gut, wirusolog z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny.
Koronawirus. Myszy będą roznosić zarazę?
Czy w związku z tym powinniśmy się obawiać, że myszy będą roznosić koronawirusa?
Po pierwsze, warto zastanowić się nad możliwymi drogami szerzenia się wirusa. Mysz raczej nie przyjdzie kichać nam w twarz. Wyniki tych badań stanowią pewien dowód na dostosowanie się wirusa do środowiska, ale niekoniecznie muszą mieć większe znaczenie dla epidemiologii zakażeń człowieka - uspokaja prof. Włodzimierz Gut.
Wnioski z tych badań są istotne dla naukowców. Podczas robienia kolejnych eksperymentów na myszach będą wiedzieć, jakie mutacje koronawirusa warto wykorzystać.
Źródło artykułu: o2pl