Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Na dziecko wylała się zupka chińska. Leczenie konsultował z teściową

52

Na 1,5-rocznego chłopca spadła gorąca zupka chińska. Rodzice leczenie poparzeń konsultowali z babcią dziecka. Sprawa wyszła na jaw podczas kontroli policji wezwanej do awantury. Teraz prokuratura stawia zarzuty. Chodzi o nieudzielenie pomocy i narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Na dziecko wylała się zupka chińska. Leczenie konsultował z teściową
Policja zatrzymała rodziców (Pixabay)

Z relacji rodziców 1,5-rocznego chłopczyka wynika że, dziecko nieszczęśliwie poparzyło się zupką chińską. Stało się to w momencie, gdy matka zalała ją wrzątkiem, i postawiła na stole, przy którym była kołyska z chłopcem - informuje PAP. Naczynie z zupą zostało szturchnięte i ostatecznie wylało się na 1,5-rocznego chłopca.

Matka dzieci zamiast z lekarzem, leczenie konsultowała z babcią swoich dzieci. Świadczyć ma o tym zabezpieczona korespondencja telefoniczna. Wszyscy mieszkali w Karlinie (woj. zachodniopomorskie).

Poparzonego chłopca zauważyli policjanci, którzy 3 czerwca pojawili po wezwaniu do awantury między małżonkami. Funkcjonariusze zauważyli leżącego w łóżeczku 1,5-rocznego poparzonego chłopca. Wezwano karetkę. Rodzice zostali zatrzymani. Byli trzeźwi. Starsze dziecko przebywało wówczas u babci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy Ilona Ostrowska czuje się aktorką jednej roli? "Wierzę w inteligencję widza"

Podejrzenie sepsy i wysoka gorączka u chłopca

Nawet 15 procent ciała było poparzone u chłopca w wyniku zalania zupą. Oparzona była twarz, szyja, klatka piersiowa, brzuch, ramiona i plecy. Najpierw przebywał w Koszalinie, a następnie w szpitalu w Szczecinie przeszedł operację.

Było podejrzenie sepsy, chłopiec miał wysoką gorączkę. Obecnie stan jego zdrowia nie zagraża życiu - powiedział PAP prokurator rejonowy w Białogardzie Jarosław Zając.

Prokuratura chce aresztu dla ojca

Mężczyzna przyznał się do pierwszego zarzutu, przy czym tłumaczył, że nie poszedł z synkiem do lekarza, bo wierzył w zapewnienia teściowej, że wystarczy smarowanie maścią i nic złego dziecku się nie stanie. Natomiast do spowodowania lekkich obrażeń u starszego dziecka się nie przyznaje. W jego ocenie jest dobrym ojcem - poinformował PAP prokurator Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski.

Mariusz J., podejrzany jest też o spowodowanie lekkich obrażeń ciała u starszego dziecka, które miał kilkukrotnie uderzyć kijem.

Prokuratura wobec mężczyzny skierowała do sądu rejonowego wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec mężczyzny na okres trzech miesięcy. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Matka dzieci została przesłuchana przez białogardzką policję, natomiast prokurator dopiero będzie prowadził z nią czynności procesowe. Po ich wykonaniu zostanie ustalona jej rola procesowa w tej sprawie - wskazał prok. Gąsiorowski w rozmowie z PAP. Dodał, że o treści zarzutów, jakie zostaną jej ewentualnie przedstawione, będzie informował w czwartek.

Prokuratura wystąpiła do sądu rodzinnego o wydanie zarządzeń tymczasowych dotyczących pieczy zastępczej dla obojga dzieci.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kilkanaście worków big bag. "Odzież pochodzi z tzw. obrotu second hand"
Smutny koniec historii, która poruszyła Polskę. Mieszkała z 2-latką w namiocie
Zabezpieczyli to na posesji Jana Klimka. Prokurator potwierdza
Real Madryt nagradza piłkarzy. Piłkarze dostali sporą premię
Kasjerka marketu zatrzymana. Ukradła 110 tys. zł?
Jasne stanowisko Danii. "Nie można przejąć części innego państwa"
Wypadki drogowe w Polsce. Są alarmujące dane
Finowie najszczęśliwsi po raz ósmy. Filozof wyjaśnia, w czym tkwi sekret
Kiedy wykonać aerację trawnika? To najlepszy termin
Zagadkowe zaginięcie trzech Koreanek w USA. Śledczy odkrywają kolejne ciała
Uciekał przed policją w stroju Pikachu. Nagranie z Turcji
Nagranie z DK61. Nagle wyłonił się z mgły
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić