Na oczach dziecka. Straszne sceny w Łodzi. "Zrobię wszystko"

Szokujące potrącenie na drodze dla rowerów w Łodzi. Kierowca mercedesa potrącił rowerzystkę, a z relacji świadka wynika, że nie chciał wzywać policji i bardziej martwił się o urwane lusterko. Wypadek wydarzył się na oczach dziecka, potrąceniu uległa jego matka.

Łódź. Potrącenie rowerzystki na drodze dla rowerówŁódź. Potrącenie rowerzystki na drodze dla rowerów
Źródło zdjęć: © YouTube | Stop Cham
Mateusz Kaluga

Na portalu "Stop Cham" pojawiło się kolejne dramatyczne nagranie z polskich dróg i szeroki opis potrącenia rowerzystki z Łodzi.

Na filmie widzimy skrzyżowanie ulic Karpackiej i Paderewskiego. Kierowca skody pokonuje pasy, a tuż za nim jedzie osobowy mercedes. Kierujący tym drugim pojazdem ewidentnie nie rozglądał się przed wjazdem na pasy, ponieważ nie zauważył nadjeżdżających rowerzystów.

Na pasy jako pierwsza wjechała kobieta. Tuż za nią podążało małe dziecko, które było ewidentnie zszokowane wypadkiem. Mercedes zatrzymał się dopiero po przejechaniu kilku metrów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tankujesz przy autostradzie? Prezes ujawnia ukrytą marżę

Łódź. Świadek zdarzenia: "Kierowca nie chciał wzywać karetki"

Nagranie na "Stop Cham" pojawiło się z kamerki innego kierowcy, który opisał całe zdarzenie. Jak przekonuje, film wysłał "ku przestrodze". Według niego, kierowca mercedesa wysiadł z auta tylko dlatego, że zatrzymał się nagrywający oraz inni świadkowie.

Kierowca nie chciał wzywać karetki, starał się wszystko zamieść pod "dywan" gdzie poszkodowana nie mogła wstać z jezdni (prawdopodobnie uszkodzona obręcz barkowa), i liczne przetarcia/stłuczenia na skórze. Pierwszej pomocy udzieliliśmy Pani z innymi kierowcami/przechodniami, którzy zatrzymali się, aby pomóc. Sprawca wypadku był bardziej zainteresowany swoim autem i lusterkiem, które zostało urwane podczas zdarzenia - tak by mógł odjechać bez lawety - przekonuje świadek.

Nagrywający pisze również, że poczekał do przyjazdu policji i ojca dziecka, udostępnił oczywiście swoje nagranie. Według niego mundurowi mówili, że sprawca może mieć postępowanie karne.

"Ja ze swojej strony, jeżeli otrzymam wezwanie na przesłuchanie, zrobię wszystko aby kierowca został surowo ukarany. Nie za zdarzenie, bo mogło się to zdarzyć każdemu lecz za brak inicjatywy w pomocy poszkodowanej i dziecku" - przekonuje świadek zdarzenia.

Potrącenie rowerzystki na przejeździe rowerowym - Łódź #1542 Wasze Filmy

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"