Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 
aktualizacja 

Nagły rozbłysk na niebie. "Niesie za sobą pewne ryzyko"

134

W czwartek, podczas ósmego testu lotu, rakieta Starship firmy SpaceX doświadczyła poważnej awarii, prowadzącej do jej zniszczenia nad Florydą. - Starship to wciąż prototyp i jego testy służą właśnie do wykrywania słabych punktów konstrukcji - skomentował w rozmowie z o2.pl Karol Wójcicki, twórca bloga "Z głową w gwiazdach".

Nagły rozbłysk na niebie. "Niesie za sobą pewne ryzyko"
Karol Wójcicki komentuje destrukcję rakiety Starship (Facebook, X)

Rakieta wystartowała o godzinie 17:30 czasu lokalnego z Boca Chica w Teksasie. Początkowo lot przebiegał pomyślnie, jednak około ośmiu minut po starcie doszło do awarii silników, co spowodowało utratę kontroli nad pojazdem. W wyniku tego rakieta zaczęła się obracać i ostatecznie eksplodowała około 8 minut po starcie. ​

Incydent ten spowodował zakłócenia w ruchu lotniczym, prowadząc do wstrzymania lotów na kilku głównych lotniskach, w tym w Miami, Fort Lauderdale i Filadelfii.

Starship to wciąż prototyp i jego testy służą właśnie do wykrywania słabych punktów konstrukcji. Każdy lot przynosi nowe dane, które pomagają inżynierom SpaceX poprawiać projekt. Tym razem głównym problemem było wyłączenie się jednego z silników pojazdu w kosmosie. Spowodowało to asymetryczny ciąg i utratę kontroli nad pojazdem. W efekcie zdecydowano o jego samozniszczeniu - podkreślił w rozmowie z o2.pl Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Od lat przyjmują imigrantów. "Międzynarodowy świat"

Czy tego typu zdarzenia mogą stanowić zagrożenie dla ludzi?

Pojazd został wysadzony w przestrzeni kosmicznej, jeszcze przed wejściem w atmosferę, aby przechodzące przez nią odłamki miały większą szansę na całkowite zniszczenie. Takie zdarzenie zawsze niesie jednak ze sobą pewne ryzyko, że niektóre fragmenty przetrwają przejście przez atmosferę i dotrą do Ziemi. Największym problemem w tej sytuacji w mojej ocenie był ruch lotniczy nad Karaibami. Co ciekawe jednym z samolotów, który w czasie deorbitacji szczątków został wstrzymany w tzw. holdingu był 787 Dreamliner PLL LOT, który był zaledwie 40 minut lotu od Dominikany - dodał Wójcicki.

Nie brakuje z pewnością osób, które zastanawiają, czy takie incydenty wpływają na środowisko. - Wciąż mamy mało danych dotyczących wpływu tego typu zdarzeń na środowisko, ale nie trzeba ich wiele, aby wiedzieć, że jest to zdarzenie niepożądane w takim samym stopniu, jak wyrzucanie śmieci do lasu - podkreślił autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"To tylko kwestia czasu"

Ekspert nie ma żadnych wątpliwości. Jest przekonany, że w końcu Starship poleci bez żadnych przeszkód. - To tylko kwestia czasu. Każdy nowy system rakietowy przechodzi przez etap prób i błędów. Historia pokazała, że SpaceX potrafi wyciągać wnioski i szybko wdrażać poprawki. Falcon 9, który dziś jest najbardziej niezawodną rakietą świata, też na początku eksplodował częściej, niż latał - spostrzegł.

Za kilka lat Starship będzie tym, czym Falcon 9 jest dzisiaj – ale na znacznie większą skalę. Co ciekawe wygląda na to, że SpaceX opanował do perfekcji łapanie boostera Super Heavy tuż przed lądowaniem - ta sztuka udała się po raz trzeci. Jeszcze do niedawna niewielu wierzyło, że to w ogóle możliwe! - podsumował Wójcicki.

SpaceX planuje wykorzystać Starship do przyszłych misji na Księżyc i Marsa, a także do rozmieszczania satelitów komunikacyjnych. Pomimo ostatnich niepowodzeń, firma kontynuuje prace nad udoskonaleniem technologii, mając na celu zwiększenie niezawodności przyszłych lotów. ​

Mateusz Domański, dziennikarz o2.pl

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Koszulka Kobe'go Bryanta sprzedana. Tyle za nią zapłacono
Mąż Beaty Klimek zbiera pieniądze na prawnika. "Nie miałem wyboru"
Zabójstwo dyrektora United Healthcare. Prokuratura domaga się kary śmierci
Polacy nie podziwiają już Niemców? Od wzoru do krytyki
Możliwy rozłam w Kościele katolickim? Niemiecki kardynał ostrzega
Kilka dni po odejściu papieża. Premier Izraela składa kondolencje
Uciążliwe kontrole. "Saksonia zdana jest na polskich pracowników"
Wymieszaj z wodą i podlej ogórki. Obrodzą jak nigdy
Chińska misja Shenzhou-20. Tajkonauci już na stacji
Ciąg dalszy sprawy "krewkiego sołtysa". Policja zajęła się jego żoną
Syn i niepełnosprawna matka bez dachu nad głową. "Trzeba mieć ludzki odruch"
Rodzina papieża Franciszka bez zaproszenia na pogrzeb. Bilety kupił darczyńca
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić