aktualizacja 

Nagranie wywołuje ciarki. Ostatnie sekundy życia rosyjskich żołnierzy

Ukraińcy pochwalili się brawurową akcją drona bojowego w częściowo okupowanym obwodzie chersońskim. Rosjanie uciekający ciężarówką starali się go strącić i długo się wydawało, że im się to uda. Tymczasem operator bezzałogowca wykazał się sprytem i zniszczył pojazd. Okupanci najpewniej zginęli.

Nagranie wywołuje ciarki. Ostatnie sekundy życia rosyjskich żołnierzy
Ukraiński dron bojowy zniszczył rosyjską ciężarówkę na froncie. (Twitter)

Brawurowego ataku na uciekających Rosjan dokonali żołnierze sekcji dronów 126. Brygady Sił Obrony Terytorialnej Ukrainy. W okolicach Chersonia operator zauważył nadjeżdżających ciężarówką wrogów. Jej paka była odkryta i wyraźnie było widać, że siedzą na niej rosyjscy żołnierze.

Zaraz po tym odkryciu do akcji wysłano drona bojowego, który został uzbrojony w ładunek odłamkowy. Maszyna leciała tuż przed nosem ciężarówki, ale operator skorygował kurs, minął pojazd i zaczął go ścigać. Zadecydował, że uderzy bezpośrednio z tyłu, tam gdzie znajdowali się żołnierze wroga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 24.08, godzina 11:50

Jeden z rosyjskich żołnierzy zauważył bezzałogowca i wiedział już, że pasażerom ciężarówki grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Próbując się bronić, zaczął strzelać ze swojego kałasznikowa. W ten sposób chciał strącić drona. Nie udało się, a pędząca ciężarówka została bezpośrednio trafiona. Całą sytuację filmował inny dron.

W samochodzie znajdowało się co najmniej sześciu Rosjan. Ukraińcy twierdzą, że okupanci zostali zlikwidowani. Z pewnością ucierpieli w tym ataku, a jeśli nawet nie zginęli, odnieśli poważne rany.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Obecność dronów na polu walki to jeden z charakterystycznych obrazków z wojny ukraińsko-rosyjskiej. Obie strony konfliktu wykorzystują maszyny do prowadzenia zwiadu, namierzania celów i atakowania wrogich jednostek. Siły Zbrojne Ukrainy często chwalą się sukcesami, które zapewne bez dronów nie byłyby możliwe.

Drony zwiadowcze wykrywają obecność wroga, a ich operatorzy zaraz dają znać dowódcom, jaki cel namierzono. Potem do akcji wchodzi piechota, czasem siły pancerne i kolejne drony. Tym razem uzbrojone, na przykład w pociski moździerzowe, jak na załączonym filmie.

Bezzałogowce ruszają w stronę celu i zrzucają ładunek wprost na niego, albo uderzają w cel i starają się go zlikwidować. Operatorzy ZSU z wprawą neutralizują rosyjskie pojazdy wojskowe, samochody opancerzone, czołgi czy piechotę w okopach. Dzięki ich użyciu nie trzeba ryzykować zdrowiem własnych żołnierzy.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić