aktualizacja 

Nakryła włamywacza w samochodzie. Okazało się, że to niedźwiedź

6

Szokujące okazało się odkrycie mieszkanki Kalifornii, która była przekonana, że w jej samochodzie zatrzasnął się włamywacz. Kobieta spieszyła się do pracy, a gdy wróciła do auta, w środku ktoś rozrabiał na potęgę. Szybko okazało się, że to niedźwiedź, który nie może się wydostać. Pomogła policja, ale misiek zniszczył pojazd.

Nakryła włamywacza w samochodzie. Okazało się, że to niedźwiedź
Mały niedźwiadek zniszczył samochód, w którym się zatrzasnął (YouTube, CBS)

Alejandra Hernandez spieszyła się bardzo do pracy, gdyż miała nagrywać materiał wideo podczas wieczoru panieńskiego. Wszystko działo się w ośrodku w górach Sierra Nevada, który został specjalnie zarezerwowany przez druhny. Kobieta była w pośpiechu, nie zatrzasnęła w swoim samochodzie drzwi, a to skusiło włamywacza.

Jak relacjonują lokalne media w Sacramento, po jakimś czasie wyszła na werandę, słysząc dziwne dźwięki dobiegające z okolic jej auta. Szybko zorientowała się, że ktoś jest w środku i buszuje w najlepsze. Ruszyła więc w stronę samochodu i zamarła. Okazało się, że w środku siedzi niedźwiedź czarny, który chciał się wydostać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Łowił ryby na oceanie. Bestie wyłoniły się nagle

Baribal, który w okolicach Lake Tahoe występuje naturalnie, poczuł jakiś przyjemny zapach, więc zaczął buszować w pojeździe do woli. Jak niedźwiedź dostał się do samochodu? Tego do końca nie wiadomo, zapewne poszukiwał smakołyków i do środka skusił go jakiś zapach. Tak czy siak, nie mógł się samodzielnie wydostać.

Rozpoczął więc walkę, zatrzaśnięty w pułapce. Użył pazurów i kłów, czyli swojej najgroźniejszej broni. Właścicielka wezwała policję, po czym z oddali nagrywała to, co misiek wyczynia w pojeździe. A ten gryzł, drapał i szukał drogi ucieczki. Impreza, którą miała nagrywać Alejandra, przeniosła się na taras, gdzie wszyscy podziwiali miśka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Policjanci wreszcie oswobodzili niedźwiadka, który z radością opuścił pojazd. Pokręcił się jeszcze po okolicy i uciekł do pobliskiego lasu. A właścicielka z pewnością zadowolona nie jest, bo misiek zdewastował jej pojazd dokumentnie. Pokazała zresztą, jak wygląda wnętrze auta po niespodziewanej wizycie. Widok ciekawy nie jest.

Zobacz także: Bear gets trapped in car in South Lake Tahoe

Rozdarta tapicerka na fotelach, a boczne panele drzwi dosłownie rozprute. Misiek szukał wyjścia, nie wiedział jednak, jak sforsować przeszkodę. Drapał i gryzł więc zapamiętale, aż została mu tylko karoseria jako przeszkoda. Z blachą sobie nie poradził, musiał czekać na służby.

Samochód nadaje się do remontu, a pani Alejandra przez chwilę stała się w mediach sławna. W górach Sierra Nevada żyją setki baribali i część z nich nie boi się człowieka. Czasem zaglądają do domów, czasem spacerują ulicami, a tym razem misiek spróbował swoich sił w samochodzie. To chyba jednak nie była dla niego miła przygoda.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić