Nastolatek zakłócił mszę św. Teraz może tego pożałować

Dariusz Matecki poinformował na Twitterze, że nastolatek ze skandalicznego nagrania na TikToku poniesie niedługo konsekwencje. Niesmaczny występ może kosztować go sporo, gdyż sprawa została skierowana do sądu rodzinnego.

Nastolatek odpowie za swoje zachowanieNastolatek odpowie za swoje zachowanie
Źródło zdjęć: © TikTok

Wideo trafiło do mediów społecznościowych 12 marca. Nastolatek opublikował na TikToku nagranie, na którym założył się z kolegą o to, że w kościele odtworzy piosenkę z telefonu. Chłopiec jak zapowiedział, tak zrobił.

Opublikowany w mediach społecznościowych materiał wzbudził szereg kontrowersji. Nastolatek wszedł do kościoła w trakcie trwania nabożeństwa. Przy modlących się wiernych włączył piosenkę pełną wulgarnych słów. Wywołało oburzenie wśród chrześcijan. Na zachowanie chłopaka zwróciła uwagę jedna z obecnych tam seniorek. Kobieta szarpnęła go za ramię, jednak nie spowodowało to żadnej reakcji.

Nagranie zostało usunięte z TikToka, jednak zostało zapisane przez wiele osób. Natrafił na nie m.in. szczeciński radny PiS Dariusz Matecki. Polityk zapowiedział, że w sprawie zostanie złożone zawiadomienie do prokuratory w kierunku popełnienia przestępstwa z art. 195 Kodeksu karnego. Ponadto poinformował, że wideo zostało również przesłane do prawników z Ośrodka Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To wyraz pogardy". Schetyna komentuje "aferę mięsną"

Konsekwencje za zakłócanie mszy św.

Dariusz Matecki poinformował właśnie na Twitterze, że nastąpił przełom w sprawie. Okazało się, że bez problemu ustalono dane osobowe autora skandalicznego filmu. Radny Prawa i Sprawiedliwości przekazał, że policja już potwierdziła, że TikToker za swój czyn odpowie przed sądem rodzinnym.

Art. 195 Kodeksu karnego, na który powołał się radny dotyczy złośliwego przeszkadzania w publicznym wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej. Grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Wybrane dla Ciebie
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"