NATO przygotowuje specjalne "korytarze lądowe". To zły znak

NATO przygotowuje się na potencjalny atak ze strony Rosji. Opracowywane są plany, które umożliwią szybkie przerzucenie wojsk na wschodnią flankę sojuszu. NATO przygotowało kilka "korytarzy lądowych", którymi żołnierze mogą trafić do Polski i pozostałych krajów wschodniej flanki sojuszu w razie bezpośredniego zagrożenia.

Tak żołnierze NATO trafią na front. Wiele możliwych scenariuszy.Tak żołnierze NATO trafią na front. Wiele możliwych scenariuszy.
Źródło zdjęć: © Twitter
Anna Wajs-Wiejacka

W lipcu ubiegłego roku odbył się szczyt NATO, na którym kraje paktu przyjęły plany operacyjne, które zakładały utworzenie sił szybkiego reagowania, liczący co najmniej 300 żołnierzy. Planowano także rozmieszczenie na wschodniej flance NATO dodatkowych jednostek. W obliczu zagrożenia ze strony Rosji opracowano również "korytarze lądowe", które umożliwią przerzucenie amerykańskich żołnierzy i sprzętu wojskowego na front.

Jeśli dojdzie do ataku Rosji, na którekolwiek z państw sojuszu, amerykańskie wojsko trafi do jednego z europejskich portów, a następnie ruszą jedną z zaplanowanych tras na front. Podstawowe plany zakładają, że wojskowi z USA wylądują w Holandii, skąd koleją będą przewożeni przez Niemcy do Polski.

Jak wskazuje "Rzeczpospolita", sojusz przygotowany jest na różne scenariusze. W przypadku zniszczenia portów w północnej Europejskich przez wroga NATO będzie korzystało z portów zlokalizowanych w krajach południowoeuropejskich jak Włochy, Grecja i Turcja. Z włoskich portów amerykańscy żołnierze drogą lądową kierowaliby się przez Słowenię i Chorwację na graniczące z Ukrainą Węgry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hakerzy z Rosji atakują Polskę. "Te kampanie trwają cały czas"

Plany NATO zakładają także transport amerykańskich wojskowych z portów zlokalizowanych w Turcji i Grecji, skąd przez Bułgarię i Rumunię trafią na wschodnią flankę sojuszu. "Korytarze lądowe" zostały opracowane również dla portów znajdujących się na Bałkanach i w krajach skandynawskich.

NATO wytypowało najbardziej zagrożone porty i najsłabszy punkt

W ostatnich latach połączone natowskie dowództwo logistyczne JSEC (Joint Support and Enabling Command) prowadziło przegląd potencjalnych "korytarzy lądowych", które mogłyby zostać wykorzystane po potencjalnym ataku na Rosję. W trakcie przeglądu wytypowano najbardziej narażone na atak porty w północnej części Europy.

Wśród portów, które mogą być celem rosyjskich ataków rakietowych są te zlokalizowane w Niemczech, Holandii, a także w krajach bałtyckich. Kluczowym problemem jest także brak wystarczającej ilości systemów obrony powietrznej.

Sojusz atlantycki ma ledwie 5 procent systemów obrony przeciwlotniczej potrzebnych do obrony aliantów z Europy Wschodniej przed potencjalnym atakiem Rosji — powiedział w rozmowie z "Financial Times" wysokiej rangi dyplomata NATO.
Wybrane dla Ciebie
Pani Beata zaprasza za samozbiory ziemniaków. W najbliższą niedzielę
Pani Beata zaprasza za samozbiory ziemniaków. W najbliższą niedzielę
Oblężenie Zakopanego? Plotka obiegła Polskę. Górale mówią, jak jest
Oblężenie Zakopanego? Plotka obiegła Polskę. Górale mówią, jak jest
Leżał na środku ścieżki. Leśnicy zachwyceni. "Jedyny w Europie"
Leżał na środku ścieżki. Leśnicy zachwyceni. "Jedyny w Europie"
Polka przekonywała że jest Madeleine McCann. Jest wyrok sądu w sprawie
Polka przekonywała że jest Madeleine McCann. Jest wyrok sądu w sprawie
Holandia z pełną mocą na Polskę. Koeman powołał gwiazdy
Holandia z pełną mocą na Polskę. Koeman powołał gwiazdy
Pękają ze śmiechu. Spójrzcie, jak zaparkował hyundai
Pękają ze śmiechu. Spójrzcie, jak zaparkował hyundai
Pogoda w długi weekend nie będzie łaskawa. IMGW ostrzega
Pogoda w długi weekend nie będzie łaskawa. IMGW ostrzega
Nadali komunikat "mayday". Koszmar na pokładzie Ryanaiar
Nadali komunikat "mayday". Koszmar na pokładzie Ryanaiar
Hiszpańskie media o meczu Rayo – Lech. "Epicką remontada"
Hiszpańskie media o meczu Rayo – Lech. "Epicką remontada"
Węgierska prasa o wizycie Orbana. Sprawdzian wartości przyjaźni z Trumpem
Węgierska prasa o wizycie Orbana. Sprawdzian wartości przyjaźni z Trumpem
Mają 3 km do pasów. Po śmierci kolejnej osoby, pojechaliśmy na miejsce
Mają 3 km do pasów. Po śmierci kolejnej osoby, pojechaliśmy na miejsce
2 godziny w lesie. Pokazał efekty. "Paweł, weź nie drażnij"
2 godziny w lesie. Pokazał efekty. "Paweł, weź nie drażnij"