Nie mogła już tego znieść. Matka pięciorga dzieci uciekła do Polski

576

Ina Dobratwor została ukarana przez sąd w Mińsku za wywieszanie w oknie portretów Swiatłany Cichanouskiej, Wiktara Babaryki oraz Marii Kolesnikowej. Matka pięciorga dzieci musiała uiścić wysoką grzywnę i mimo że kwota ostatecznie została obniżona, opozycjonistka zdecydowała się na wyjazd. Obrany kierunek – Polska.

Nie mogła już tego znieść. Matka pięciorga dzieci uciekła do Polski
Ina Dobratwor zdecydowała się na wyjazd do Polski. Matka pięciorga dzieci była prześladowana na Białorusi. (Facebook)

Ina Dobratwor ustawiła w oknach portrety trojga opozycjonistów Swiatłany Cichanouskiej, Wiktara Babaryki oraz Marii Kolesnikowej. Obok powiesiła biało-czerwoną flagę, która stanowi symbol protestów przeciw prezydenturze Aleksandra Łukaszenki.

Wyjechała do Polski. Prześladował ją rząd Białorusi

Sąd w Mińsku uznał Inę Dobratwor winną nielegalnego pikietowania i ukarał ją grzywną w wysokości 5800 rubli białoruskich (prawie 8 i pół tysięcy złotych). W poniedziałek 18 kwietnia karę ostatecznie obniżono do kwoty 1450 rubli, czyli ponad 2 tys. zł. Mimo tego skazana zdecydowała się na wyjazd z Białorusi do Polski.

Ina Dobratwor przyznała, że nie planowała wcześniej wyjazdu do Polski. Jednak opozycjonistka była do tego stopnia nękana przez siły bezpieczeństwa, że zdecydowała się na wyjazd. Liczy, że za granicą znajdzie pracę, która pozwoli jej spłacić wysoką – jak na jej możliwości finansowe – grzywnę.

Wyjazd był nieplanowany. Prześladowane, którego dopuściły się siły bezpieczeństwa, zmusiło nas do ewakuacji. (...) Nawet jak na białoruskie sądy to wysoka kwota – powiedziała Dobratwor, cytowana przez Radio Swoboda.

Ina Dobratwor i jej mąż pracują jako niezależni dziennikarze. Para wychowuje pięcioro dzieci.

Zobacz także: Zobacz też: Białoruś oskarża Polskę. Stanowcza reakcja wiceszefa MON Marcina Ociepy
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić