Nie musisz robić 10 tys. kroków dziennie. Nowe wytyczne
Nowe badania opublikowane w "The Lancet Public Health" wskazują, że codzienny cel 10 tys. kroków to marketingowy mit, a realne korzyści dla zdrowia zaczynają się już przy 7 tys. BBC opisuje to jako przełom w podejściu do aktywności fizycznej, ale jako kluczowe podaje długość i regularność snu.
Przez lata 10 tys. kroków dziennie uchodziło za niekwestionowany wzorzec zdrowego stylu życia. Jednak – jak wskazuje BBC, powołując się na raport opublikowany w "The Lancet Public Health" – ten cel niekoniecznie opiera się na nauce. To chwyt marketingowy wymyślony w Japonii w latach 60. Jedna z firm w ten sposób reklamowała krokomierz.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Nie trzeba zatem gonić za symboliczną "dziesiątką". Wystarczy codzienna, regularna aktywność na poziomie około 7 tys. kroków, by realnie zadbać o swoje zdrowie. Potwierdza to podana w czasopiśmie analiza danych od 226 tys. osób z 57 różnych badań. Oto wnioski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyraźne korzyści zdrowotne zaczynają się już przy 7 tys. krokach dziennie. Ryzyko przedwczesnej śmierci spada średnio o 47 proc., rozwoju demencji – o 38 proc., a chorób serca o 25 proc. Dodatkowo zmniejsza się prawdopodobieństwo depresji (o 22 proc.) i cukrzycy typu 2 (o 14 proc.).
Choć robienie większej liczby kroków nadal przynosi korzyści, ich przyrost (np. przy 10. tys. kroków) jest mniejszy. Jak czytamy w BBC, to odkrycie może wpłynąć na podejście do codziennych celów zdrowotnych. Samo pokonywanie dystansów nie wystarczy.
Regularny sen pomaga utrzymać dobre zdrowie
Równie ważna jest nie tylko długość snu, ile jego regularność. Osoby, które śpią mniej niż 6 godzin na dobę, są bardziej narażone na rozwój przewlekłych chorób oraz mają skróconą oczekiwaną długość życia.
Nieregularne godziny zasypiania i budzenia się mogą zwiększać ryzyko wystąpienia udaru, zawału serca czy demencji — nawet o połowę. Naukowcy przestrzegają, żeby spać w tych samych porach przez 7 do 9 godzin.
Rekomendowana jest także aktywność fizyczna — przynajmniej 150 minut w tygodniu. Ważne są krótkie sesje, np. 10-minutowe. Istotniejsza od osiągania norm jest regularność.