"Nie wypuszczają nas stąd". Zmobilizowany z Rosji nagrał film

Zmobilizowany z Republiki Tuwy nagrał wideo, na którym poskarżył się na warunki panujące w wojsku. Twierdzi, że został zamknięty w piwnicy przez własnych dowódców, bez dostępu do jedzenia. Dowództwo ma nie zwracać na niego uwagi ze względu na pochodzenie.

Wojskowi z Tuwy twierdzą, że od kilku dni są zamknięci w piwnicy Wojskowi z Tuwy twierdzą, że od kilku dni są zamknięci w piwnicy
Źródło zdjęć: © Telegram

Wideo, o którym mowa, zostało opublikowane w sobotę 25 marca na kanale "Asians of Russia" (ang. Azjaci Rosji). Film nagrał zmobilizowany do rosyjskiego wojska, pochodzący z Tuwy - republiki autonomicznej leżącej w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej.

Skargi wojskowych z Tuwy

Na nagraniu ukazano wnętrze brudnej, podniszczonej piwnicy, w której nie ma nic oprócz krzesła, stołu, lampki i drewnianych skrzyń pokrytych kawałkami styropianu, prawdopodobnie służących za łóżka.

To tutaj śpimy. Tak żyjemy… Nie wypuszczają nas stąd i nic nie robią - powiedział autor filmu, wskazując na zniszczone skrzynie i podłogę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Elitarne jednostki bez litości. Rosjanie stracili tonę sprzętu

Autor filmu poinformował, że wraz z oddziałem stacjonuje w miejscowości Połohy w obwodzie zaporoskim. Jak twierdzi, on i jego koledzy z oddziału, wszyscy w wieku od 18 do 20 lat, zostali zamknięci pod ziemią przez własnych dowódców.

Jak relacjonuje mężczyzna, żołnierze są przetrzymywani w dramatycznych warunkach, bez dostępu do podstawowych środków sanitarnych. Od kilku dni mieli nie otrzymać żadnego jedzenia.

Wojskowy wyraził przekonanie, że dowództwo traktuje ludzi z Tuwy gorzej, z uwagi na ich azjatyckie pochodzenie.

W niedzielę biuro prasowe rządu Tuwy odniosło się do krążącego po sieci nagrania w serwisie Vkontakte. Sprawa ma być szczegółowo wyjaśniania.

Do czasu ujawnienia tej informacji wojsko było już w swoich jednostkach. W areszcie przebywali niecałą dobę, fakty o znęcaniu się nad nimi nie zostały potwierdzone - czytamy w komunikacie.
Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego