Nie żyje prezes Samsunga. Twórca imperium technologicznego

W niedzielę 25 października zmarł Lee Kun-heeh. Pełnił funkcje prezesa koncernów Samsung Group oraz przedsiębiorstwa Samsung Electronics. Lee od sześciu lat borykał się z problemami zdrowotnymi.

Nie żyje prezes Samsunga Lee Kun-heeh Nie żyje prezes Samsunga Lee Kun-heeh
Źródło zdjęć: © Getty Images | Bloomberg , Contributor
Ewelina Kolecka

Jak informuje BBC, Lee Kun-hee odszedł w otoczeniu rodziny. W reakcji na śmierć prezesa Samsunga przedstawiciel koncernu opublikował oficjalne oświadczenie.

Wszyscy w firmie Samsung będziemy pielęgnować jego pamięć i pozostaniemy wdzięczni za podróż, którą z nim odbyliśmy – cytuje treść oświadczenia BBC.

Nie żyje Lee Kun-hee. Na co zmarł prezes Samsunga?

Według ustaleń magazynu "Forbes" Lee Kun-hee był najbogatszym człowiekiem w Korei Południowej. Wielkość jego majątku szacowano na około 21 miliardów dolarów.

Zobacz też: 10 rzeczy, których nie wiesz o marce SAMSUNG

W 2014 roku Lee Kun-hee trafił do szpitala z powodu ataku serca. Od tamtego czasu prezes Samsunga był zmuszony spędzać większość czasu w łóżku. BBC podaje, że oficjalna przyczyna śmierci 78-latka na razie nie została podana do wiadomości publicznej.

Lee Kun-hee był trzecim synem Lee Byung-chula – założyciela Samsung Group. Objął fotel prezesa w 1987 roku i rozpoczął w firmie radykalne reformy.

To on uczynił z firmy potęgę - czytamy w oświadczeniu Samsunga.

Do historii przeszły jego słowa, które w 1993 roku powiedział pracownikom, by przekonać ich do gruntownych zmian.

Zmieńmy wszystko oprócz naszych żon i dzieci – zachęcał pracowników Lee Kun-hee (BBC).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone