aktualizacja 

Nie żyje Wojciech "Major" Suchodolski. To popularny patostreamer

Zmarł Wojciech Suchodolski. To popularny patostreamer, znany jako "Major". Informację o śmierci internetowego twórcy przekazały oficjalne kanały, z którymi ten był związany oraz lokalne media. Mężczyzna miał 48 lat.

Nie żyje Wojciech "Major" Suchodolski. To popularny patostreamer
Nie żyje popularny patostreamer Wojciech Suchodolski znany jako Major (YouTube)

Oficjalne przyczyny śmierci Suchodolskiego nie są jeszcze znane. Wiadomo, że ciało "Majora" znaleziono wczoraj (19.06) w jego domu przy ulicy Leśnej 17 w Sędziszowie.

Lokalna "Gazeta Współczesna" podaje, że wszystko działo się około godziny 18:00. Na miejsce miała przybyć prokuratora oraz policja. Ciało mężczyzny zostało przetransportowane do kostnicy w pobliskim Jędrzejowie.

Doniesienia te potwierdza w rozmowie z o2.pl sierż. szt. Beata Soboń z Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.

Ciało zostało przewiezione do prosektorium. Trwają działania w celu ustalenia oficjalnej przyczyny zgonu. Na ten moment jest za wcześnie, aby informować o konkretnym powodzie śmierci mężczyzny - przekazała oficer prasowa KPP w Jędrzejowie.

Oficjalny kanał twórcy odniósł się do zdarzenia w lakonicznym komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie.
Wojtka nie ma już wśród nas, święć Panie nad jego duszą. Żegnaj, do zobaczenia po drugiej stronie, dzięki za wszystko - napisali administratorzy oficjalnego profilu youtube Majora (pisownia oryginalna).

Kim był Major Suchodolski?

Wojciech Suchodolski znany jako Major był patoinfluencerem współpracującym z Krzysztofem Kononowiczem. Streamerzy słynęli głównie z wulgarności, nadużywania alkoholu i bójek.

Pseudonim Major zyskał po tym, gdy w swoich filmach ubierał mundur radziecki. Te zaś nagrywał od 2017 roku. Jak informuje również jego oficjalny kanał na YouTube - był osobą poważnie uzależnioną.

Alkohol niszczy osobę uzależnioną i otoczenie, ciężko pomóc komuś, kto nie chce skutecznie się leczyć... Picie, ćpanie nie jest fajne, uczcie się na cudzych błędach, prawdziwe życie to nie internetowe urojenia (...) W Sędziszowie Major dostał w końcu szansę na normalne życie, dom. Nie potrafił skorzystać. Jako wieloletni alkoholik - jak nie pił, miał delirkę (...) To nie była internetowa maskotka "jupiter", a ciężko chora, uzależniona osoba - poinformowali administratorzy kanału.
Autor: MAL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić