Niemcy. Polak zasnął za kierownicą. Tir z oponami wpadł do rowu
Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek na autostradzie A2 w Niemczech. We wczesnych godzinach porannych tir z naczepą wypadł nagle z drogi i zatrzymał się dopiero w pobliskim rowie. Okazuje się, że kierujący pojazdem Polak zasnął za kierownicą.
Wypadek miał miejsce ok. godz. 6 rano w pobliżu wsi Alleringersleben w Saksonii-Anhalcie. Niemiecki portal Tag24.de donosi, że kierowca z Polski miał zasnąć za kierownicą ciężarówki. Auto zjechało z drogi i stoczyło się do rowu.
Czytaj także: Niemcy. Pożar i eksplozja polskiej ciężarówki
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Niemcy. Poważny wypadek na A2. Polak stracił panowanie nad pojazdem
Tir ugrzązł w zalegającym na poboczu błocie. Niemiecka policja podaje, że kierowca zdołał o własnych siłach uwolnić się z kabiny. Z powodu licznych ran ciętych wymagał jednak przewiezienia do szpitala.
Wypadek ciężarówki z oponami w Niemczech. Musieli je ręcznie przenosić
Ciężarówka przewoziła opony. Musiały one zostać ręcznie wyładowane z naczepy.
To około 20 ton – podkreśla w rozmowie z Tag24.de kierownik ds. ratownictwa Markus Reimann.
Tir został podniesiony z rowu przy pomocy dźwigu. Na czas akcji ratunkowej zamknięto prawy pas autostrady.
Obejrzyj także: Monachium: niemiecka policja w akcji