Niepokojące zachowanie arabskich turystów. "Podjeżdżają na hulajnogach"

Na Równi Krupowej w centrum Zakopanego często przechadzają się łanie. Mimo obowiązującego zakazu podchodzenia do dzikich zwierząt, turyści, także z krajów arabskich, nic sobie z niego nie robią. Zbliżają się do łań, próbują je głaskać i robią pamiątkowe zdjęcia. A to nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić nawet do tragedii.

W centrum Zakopanego przechadzają się łanie. Turyści do nich podchodzą i robią sobie zdjęciaW centrum Zakopanego przechadzają się łanie. Turyści do nich podchodzą i robią sobie zdjęcia
Źródło zdjęć: © PAP, YouTube TP24

Jak informuje "Tygodnik Podhalański", turyści nie reagują na prośby, by nie zbliżać się do dzikich zwierząt i nie podchodzić do łań, które wychodzą z lasu do miasta i pasą się na Równi Krupowej w centrum Zakopanego.

"Dla wielu naszych gości te 'sarenki' to wielka atrakcja. Turyści podchodzą bardzo blisko, nawet z dziećmi, robią sobie pamiątkowe zdjęcia. Także goście z krajów arabskich, podjeżdżają na hulajnogach elektrycznych, podchodzą i robią sobie fotki z łaniami" - czytamy na łamach "Tygodnika Podhalańskiego".

Turyści z krajów Bliskiego Wschodu pokochali Zakopane. Jednak niekiedy zdarza się, często na skutek innej kultury i obyczajów, iż, jak donoszą media, mają problem z przestrzeganiem obowiązujących przepisów.

Tymczasem niefrasobliwe zachowanie może prowadzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji, w tym do zagrożenia życia i zdrowia. W stadach są bowiem młode i samiec, przywódca stada.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Leśne spa. Nagranie leśników z ukrytej kamery

Wypłoszone dzikie zwierzę może się zachować nieprzewidywalnie.

Obyśmy nie musieli opisywać tragicznych zdarzeń, gdy spłoszone czy wystraszone, duże zwierzę zrobi krzywdę napastujących stado gapiom - alarmuje tygodnik.

Przedstawiciele Tatrzańskiego Parku Narodowego regularnie ostrzegają turystów przed zbliżaniem się do dzikich zwierząt. W Zakopanem widok łań nie należy do rzadkości i trzeba pamiętać, że jest to dzikie zwierzę, które może zachować się w sposób nieobliczalny, jeśli poczuje się w jakikolwiek sposób zagrożone.

W ubiegłym roku przekonali się o tym turyści przebywający na Równi Krupowej. Rodzice wraz z córką podeszli do samicy łani, a gdy dziecko pozowało do zdjęć, zwierzę się wystraszyło i kopnęło i przewróciło dziewczynkę.

Zakopane. Łanie wieczorową porą pasą się w centrum miasteczka na Równi Krupowej

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi