Niepokojące zachowanie księdza na mszy. Mamy komentarz proboszcza
W sieci krąży nagranie z mszy św. z parafii w Ołoboku w Wielkopolsce. Na filmie widać, że proboszcz parafii, ks. Tomasz Lenczewski miał problemy z utrzymaniem równowagi. Duchowny widocznie przechylał się w jedną stronę. - Ja w środy poszczę, nic nie jem, nic nie piję. No i coś tam mnie troszkę skręciło - tak tłumaczy się w rozmowie z o2.pl ks. Lenczewski.
W serwisie Ostrow24.tv opublikowano nagranie z mszy świętej w parafii w Ołoboku (woj. wielkopolskie). Na filmie widać, że proboszcz parafii pw. św. Jana Ewangelisty podczas schodzenia z ołtarza miał problemy z utrzymaniem równowagi.
Zadzwoniliśmy do księdza proboszcza, by zapytać, co było powodem takiego zachowania. Okazuje się, że nagranie zarejestrowano podczas środowej mszy św. (6 sierpnia). Ksiądz nie ukrywał, że był nieco poirytowany naszym pytaniem.
- To była msza sprzed 5 dni. Proszę mi powiedzieć, co ja złego zrobiłem, że mam taką popularność? Pochyliłem się na moment. To była taka sytuacja troszeczkę dziwna. Ja w środy poszczę, nic nie jem, nic nie piję. Tego dnia była jedna msza, potem była Nowenna do Matki Bożej i potem była druga msza. No i coś tam mnie troszkę skręciło - tłumaczy w rozmowie z o2.pl ks. Tomasz Lenczewski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młodzież w Polsce masowo rezygnuje z religii. Ksiądz komentuje
- Ja mam 64 lata. Przepraszam, ja jestem w sumie dziadkiem - dodał żartobliwym głosem duchowny. - Nie szukajcie podtekstów. Wróciłem do domu, wszystko grało, poszedłem spać - tłumaczy.
Nagranie wywołało duże poruszenie w sieci. Niektórzy sugerują, że duchowny mógł być pod wpływem alkoholu, dlatego nie mógł utrzymać równowagi. - Nigdy w życiu nie poczułem smaku narkotyków. Alkohol jest dla ludzi, ale nie przesadzajmy. Także spokojnie. Co ja mam więcej powiedzieć? - odpowiedział nam ksiądz.
Proboszcz przeprosił parafian
Proboszcz podkreślił, że zdążył już przeprosić wiernych za swoje zachowanie.
- Ludzi przeprosiłem za moją niedyspozycję i wszystko. A to że przeżyłem jakiś moment, że mnie przeginało na prawą stronę... Ja nie znam swojego organizmu do końca. To była jednorazowa sytuacja - podkreśla ks. Lenczewski w rozmowie z o2.pl.
Ks. Tomasz Lenczewski służy w parafii pw. św. Jana Ewangelisty w Ołoboku od ośmiu lat.