Jan Manicki
Jan Manicki| 
aktualizacja 

Nietypowa tradycja. Na święta jedzą kurczaki z KFC

3

Choinka, opłatek, sianko pod obrusem czy dodatkowe nakrycie dla niezapowiedzianego gościa. To tylko niektóre z wielu polskich bożonarodzeniowych tradycji. Okazuje się, że Japończycy podchodzą do sprawy zgoła inaczej. Na świątecznych stołach w Kraju Kwitnącej Wiśni króluje… kurczak z KFC.

Nietypowa tradycja. Na święta jedzą kurczaki z KFC
W Japonii zwyczajowo na Boże Narodzenie jada się kurczaka z KFC (Getty Images)

Mieszkająca na Hokkaido Naomi co roku niecierpliwie wyczekuje Bożego Narodzenia. Wiąże się z nim tradycyjny świąteczny posiłek. To specjalny kubełek KFC zawierający sałatkę, ciasto oraz przede wszystkim, duże ilości smażonego na głębokim tłuszczu kurczaka.

W Japonii zwyczajowo jada się go na Boże Narodzenie – opowiada 30-letnia Japonka.

Nietypowy japoński zwyczaj. Na święta jedzą kurczaka z KFC

KFC w Japonii przygotowuje na okres świąteczny specjalne dekoracje. To między innymi figura założyciela firmy, pułkownika Harlanda Sandersa, przebrana za Świętego Mikołaja. Prezentowane są także specjalne promocje.

Każdego roku zamawiam imprezowy kubełek KFC i cieszę się nim razem z rodziną. Lubię pysznego kurczaka i uroczy talerz ze zdjęciami, który jest do niego dołączany jako bonus – opisała Naomi.

Amerykańska sieć fast foodów jest w Japonii oblegana przed świętami Bożego Narodzenia. W tym roku, kolejki przed KFC ustawiały się już 23 grudnia. Japoński oddział firmy zarobił w 2018 roku aż 6,9 mld jenów (około 233 mln złotych).

Tradycyjne świąteczne skrzydełka z KFC. Skąd pochodzi japońska tradycja?

Chrześcijaństwo nigdy nie było Japonii religią dominującą. Zaledwie 1% Japończyków to chrześcijanie. Nic więc dziwnego, że nie ma tam tradycji obchodzenia Bożego Narodzenia.

Aby lepiej zrozumieć świąteczny fenomen KFC w Japonii, należy cofnąć się o kilka dekad. Na przełomie lat 70 i 80 w kraju nastąpiło powojenne ożywienie gospodarcze. Wtedy zaczęły otwierać się w Japonii franczyzy zagranicznych sieci takich jak KFC, a przemysł spożywczy urósł w skali dekady o blisko 600 proc.

Według oficjalnych informacji, w latach 70-tych jedno z chrześcijańskich przedszkoli w Japonii zamówiło zestawy kurczaka KFC na dziecięce przyjęcie bożonarodzeniowe. Placówka miała poprosić kierownika punktu KFC Takeshiego Okawarę, aby przebrał się za Świętego Mikołaja. Ten zgodził się i dostarczając jedzenie życzył rozentuzjazmowanym dzieciom "wesołych świąt".

Za przykładem przedszkola poszło coraz więcej placówek edukacyjnych. W 1974 roku KFC przeprowadziło pierwszą specjalną kampanię świątecznych posiłków. Według medialnych doniesień, kurczaki z KFC miały być pierwotnie reklamowane jako "tradycyjny amerykański bożonarodzeniowy posiłek".

Okazuje się, że kilkadziesiąt lat później święta z KFC stały się dla Japończyków nieodłączną tradycją. W Kraju Kwitnącej Wiśni funkcjonuje popularne hasło marketingowe "Boże Narodzenie to Kentucky" (jap. Kurisumasu ni wa kentakkii). W ten oto sposób dorośli ludzie jedzą smażonego kurczaka podczas świąt i naturalnie kojarzą go Bożym Narodzeniem.

Obejrzyj także: Kurczak zupełnie jak z KFC

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić