Niewiarygodne, co ukradł. 26-latek włamał się do muzeum
Mężczyzna włamał się do muzeum św. Maksymiliana M. Kolbego w Zduńskiej Woli (woj. łódzkie), skąd skradł co najmniej 3300 zł. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Sprawę obecnie wyjaśnia policja.
Najważniejsze informacje
- 26-latek włamał się do muzeum św. Maksymiliana M. Kolbego w Zduńskiej Woli.
- Ukradł co najmniej 3300 zł z datków i sklepiku z pamiątkami.
- Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
Włamanie do muzeum
Do włamania doszło 1 listopada w słynnym Muzeum Domu Urodzin św. Maksymiliana M. Kolbego w Zduńskiej Woli. Policja została powiadomiona o zdarzeniu o godzinie 8 rano. Sprawca uszkodził drzwi wejściowe do muzeum, niszcząc zamki, a następnie włamał się do wnętrza, skąd skradł puszki z datkami oraz pieniądze ze sklepiku z pamiątkami.
Funkcjonariusze dokładnie zabezpieczyli miejsce przestępstwa, zbierając ślady i dowody, co pozwoliło szybko wytypować potencjalnego sprawcę. Jak poinformowała młodszy aspirant Katarzyna Biniaszczyk z biura prasowego zduńskowolskiej policji, 26-letni mężczyzna został zatrzymany 6 listopada, pięć dni po włamaniu. W momencie zatrzymania był pod wpływem alkoholu.
Rozległ się huk. Weszli siłą. Policja pokazała nagranie
Zatrzymany spędził noc w policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Policja podkreśla, że za dokonane włamanie grozi mu kara nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Przestępstwo wywołało duże poruszenie w lokalnej społeczności, a policja prowadzi dalsze czynności wyjaśniające.
Mimo zgromadzonych dowodów wskazujących na jego winę, mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu, a śledztwo nadal trwa, by ustalić pełen przebieg zdarzenia oraz jego motywy.