Norwegowie zdecydowali ws. Ukrainy. Szykują ogromne wsparcie. Skorzysta Polska
Norwegia zdecydowała, że wyśle do Polski nowoczesne myśliwce F-35. Samoloty bojowe mają chronić lotnisko w Rzeszowie, które jest głównym węzłem komunikacyjnym NATO dla Ukrainy. Wsparcie zostało 30 czerwca zatwierdzone przez norweskie Ministerstwo Obrony.
Norwegia wspiera wschodnią flankę NATO i hub przerzutowy broni do Ukrainy. 30 czerwca norweski resort obrony potwierdził, że do Polski trafi kolejna partia nowoczesnych myśliwców F-35, które będą chroniły niebo nad lotniskiem w Rzeszowie.
Rzeszów-Jasionka to największy węzeł komunikacyjny Sojuszu Północnoatlantyckiego, który pomaga m.in. w przerzucaniu broni, amunicji oraz artykułów humanitarnych w ukraińską strefę wpływów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 30.06
Dlaczego Norwegia zdecydowała się na to wsparcie akurat teraz? W ostatnich tygodniach Rosja znów nasiliła ataki na ukraińskie miasta. Ukraiński "The Kyiv Independent" podaje, że rosyjska armia wystrzeliwuje średnio 400-500 bezzałogowych statków powietrznych na dobę.
Norweskie Ministerstwo Obrony wydało oświadczenie, w którym przyznało, że to wkład w obronę NATO i zabezpieczenie wsparcia dla Ukrainy.
Głównym celem misji jest wsparcie ochrony polskiej przestrzeni powietrznej oraz stworzenie kluczowego centrum logistycznego dla pomocy dla Ukrainie - czytamy w oświadczeniu cytowanym przez "The Kyiv Independent".
Ukraińcy podkreślają, że lotnisko w Rzeszowie znajduje się zaledwie 100 km od granicy polsko-ukraińskiej. To m.in. tam lądują przywódcy krajów, którzy chcą odwiedzić później Ukrainę.
To jest istotny wkład. Pomagamy zapewnić, że wsparcie dla Ukrainy dotrze do celu i że Ukraina będzie mogła kontynuować walkę o wolność – powiedział cytowany przez ukraiński serwis norweski minister obrony Tore Sandvik.
Już wcześniej ochronę polskiego lotniska zapowiedzieli Niemcy. Rząd Republiki Federalnej Niemiec zapowiedział, że rozmieści nieopodal portu lotniczego systemy obrony powietrznej Patriot.