Nowy sondaż CBOS. Co na to prezes? Pewnie będzie zdziwiony
Oto nowy sondaż CBOS - prezentujący z pewnością dla wielu nieoczekiwane wyniki, a dla innych, szczególnie gdy chodzi o zwolenników rządów PiS, wprost oczekiwane. PiS zanotował spory wzrost poparcia. Obywatele nie zmienili zdania o partii ani poprzez pryzmat pandemii koronawirusa, ani w kontekście ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
PiS prowadzi w sondażu CBOS - i to z ogromną przewagą. Jak wynika z opublikowanych danych, które cytuje Polsat News, gdyby nie było pandemii i odbyłyby się wybory parlamentarne, dziś na PiS zagłosowałoby nawet 35 proc obywateli. To wzrost poparcia dla PiS o 4 proc.
Wzrost odnotowała także Polska 2050 Szymona Hołowni - o 2 punkty proc. Na Hołownię głos oddałoby 18 proc. Na trzecim miejscu znajduje się natomiast Koalicja Obywatelska, która straciła 4 proc. wyborców, a wynik, który mogłaby uzyskać, wynosi 14 proc. To, jak wskazuje Polsat News, najniższa ilość głosów, jaką uzyskałaby KO od sierpnia 2019 roku.
Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej
Sondaż CBOS pokazał także, że obywatele są zdeterminowani, aby brać udział w wyborach. Względem poprzednich wyników w wyborach wzięłoby udział o 2 proc. więcej obywateli. Łącznie: 73 proc.
Nie wiadomo, czy w kolejnych wyborach parlamentarnych, gdyby odbyły się na początku stycznia, do Sejmu weszłyby: Konfederacja i Lewica. Według sondażu CBOS, ugrupowania te mogłyby znaleźć się na granicy progu wyborczego.
Do Sejmu na pierwszym miejscu wszedłby więc PiS (wraz z koalicją), Szymon Hołownia, a także KO. W tej właśnie kolejności.