Nowy Targ. Ciężarna 25-latka nie żyje. Szpital wydał oświadczenie

Tragiczne informacje z Małopolski. Nie żyje 25-letnia kobieta, która trafiła do szpitala w Nowym Targu z martwym płodem. Po przewiezieniu do placówki w Krakowie pacjentka zmarła. - Wszelkie działania podjęte przez nasz personel były zgodne z najwyższymi standardami opieki medycznej - zapewnia nowotarska placówka.

Nowy Targ: Ciężarna kobieta zmarła w szpitalu.Nowy Targ: Ciężarna kobieta zmarła w szpitalu.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images | Podhalański Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Nowym Targu
Rafał Strzelec

Sprawę śmierci 25-letniej pacjentki jako pierwszy opisał "Tygodnik Podhalański". Jak napisano, ciężarna kobieta, matka trójki dzieci, trafiła 14 sierpnia do szpitala w Nowym Targu z martwym płodem.

Kobieta przeszła operację. Lekarze usunęli martwy płód. Wedle relacji "TP", w szpitalu miało dojść do problemów z podaniem 25-latce krwi, bowiem ta nie została oznaczona. Kobietę przewieziono w stanie krytycznym do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie trafiła na intensywną terapię. Niestety, pochodząca z Ukrainy mieszkanka Rabki-Zdrój zmarła. Według "Tygodnika" kobieta była zakażona sepsą, a jej ciąża była od pewnego czasu zagrożona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Będziemy dziadami". Polacy zabrali głos w sprawie zmiany waluty

Nowy Targ. Oświadczenie szpitala po śmierci ciężarnej 25-latki

Podhalański Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Nowym Targu wydał oświadczenie w związku z pojawiającymi się w mediach informacjami. - Pragniemy wyjaśnić sytuację dotyczącą pacjentki, o której życie nasz zespół medyczny toczył intensywną walkę - zaznaczyli przedstawiciele placówki.

Personel Oddziału Ginekologiczno-Położniczego oraz Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii podjął wszelkie możliwe działania ratunkowe, aby uratować jej życie. Niestety, pomimo intensywnej opieki i starań naszego zespołu medycznego, stan pacjentki wymagał dalszej specjalistycznej interwencji, dlatego została przetransportowana do szpitala w Krakowie, gdzie niestety, zmarła - przekazał Marek Wierzba, dyrektor placówki.

Szpital nie może podawać szczegółowych informacji dotyczących leczenia pacjentki. Dyrektor zaznaczył jednak, że "wszelkie działania podjęte przez personel były zgodne z najwyższymi standardami opieki medycznej". Placówka poinformowała, że w związku z pojawiającymi się doniesieniami medialnymi, rozważy podjęcie kroków prawnych.

Szanujemy prawo do informacji, jednak apelujemy o odpowiedzialne podejście do tematu oraz powstrzymanie się od publikacji treści, które mogą być krzywdzące i niezgodne z faktami - napisał dyrektor nowotarskiego szpitala.
Wybrane dla Ciebie
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"