Oburzenie w Krakowie. W restauracji poprosiła o szklankę wody

Zamówiła w krakowskiej restauracji wodę z kranu do kolacji, odmówiono jej tłumacząc się zakazem Sanepidu. Pracownicy wodociągów i stacji epidemiologicznej przekonują, że takich zakazów nie ma i zachęcają do picia wody prosto z kranu. Mimo to, klientka musiała zapłacić 14 złotych za karafkę wody.

Restauracja w Krakowie odmówiła klientce podania wody z kranu do posiłkuRestauracja w Krakowie odmówiła klientce podania wody z kranu do posiłku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

O bulwersującej sytuacji klientka jednej z włoskich restauracji zlokalizowanych na krakowskim Podgórzu, poinformowała dziennikarzy "Gazety Wyborczej".

Kobieta opowiedziała, że gdy do posiłku poprosiła kelnerkę o podanie szklanki darmowej wody z kranu odmówiono jej. Obsługa restauracji tłumaczyła, że mają zakaz podawania wody wydany przez Sanepid.

Tyle tylko, ze pracownicy stacji sanitarno - epidemiologicznej w Krakowie nic o tym nie wiedzą. I jak tłumaczą w rozmowie z dziennikarzami "GW":

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Woda zdrożeje. Kiedy i o ile? Padła konkretna odpowiedź

Nie ma żadnego przepisu, zalecenia ani niczego takiego, co zabraniałoby podawania w restauracjach wody z kranu - zapewnia Dominika Łatak z krakowskiego Sanepidu w rozmowie z Gazeta Wyborczą.

Ale jak się okazuje, niektóre knajpy w Krakowie wolą tego nie robić w obawie o niższy utarg. "Taką mamy zasadę, że nie podajemy wody z kranu, żeby nie tracić sprzedaży wody butelkowanej. Jeśli goście zamawialiby wyłącznie darmową kranówkę, to restauracja byłaby stratna" - tłumaczy dziennikarzom "Gazety Wyborczej" menadżer innego lokalu.

Niektórzy właściciele lokali gastronomicznych mówią wprost, że butelkowana woda ich zdaniem jest lepsza i bezpieczniejsza dla klientów. I choć niektórzy serwują ją całkowicie bezpłatnie, wśród restauratorów pojawiają się głosy, że ludzie oczekują jakości, a tę trudno utrzymać szczególnie w starych kamienicach zlokalizowanych w centrum miasta.

Ludzie tego oczekują, dużo płacą za kolację i nie chcą pić u nas wody z kranu, każdy chce wodę premium, bo dostaje premium jedzenie - tłumaczy menadżer Bottiglierii, lokalu, który niedawno otrzymał drugą gwiazdkę w przewodniku Michelina.

Taka postawa dziwi klientkę, która o sprawie poinformowała lokalne media. " Jaki jest sens podawania wody z butelki czy dystrybutora, skoro w kranie płynie o wiele tańsza i równie dobra kranówka" - pyta kobieta.

Wybrane dla Ciebie
Para z Rosji pobiła się z Ukrainkami. Awantura podczas koncertu
Para z Rosji pobiła się z Ukrainkami. Awantura podczas koncertu
Pożegnanie 13-letniej Leny w Czarnem. Poruszający wpis mamy dziewczynki
Pożegnanie 13-letniej Leny w Czarnem. Poruszający wpis mamy dziewczynki
Niemcy pojechali do Królewca. Wszędzie wisiała jedna litera
Niemcy pojechali do Królewca. Wszędzie wisiała jedna litera
Leśnik aż wyjął telefon. "Rzadki gatunek". Niosą się ujęcia
Leśnik aż wyjął telefon. "Rzadki gatunek". Niosą się ujęcia
Specjalne jednostki. Ujawniają, co dzieje się w Rosji
Specjalne jednostki. Ujawniają, co dzieje się w Rosji
Pożar domu strażaka z Łodzi. Trwa pilna zbiórka na odbudowę
Pożar domu strażaka z Łodzi. Trwa pilna zbiórka na odbudowę
Niemcy dają nawet mieszkanie. Poruszenie wśród Polaków
Niemcy dają nawet mieszkanie. Poruszenie wśród Polaków
20-latka wpadła w ręce dżihadystów. Koszmar w Mali
20-latka wpadła w ręce dżihadystów. Koszmar w Mali
Trump reaguje na odejścia w BBC. "Bardzo nieuczciwi ludzie"
Trump reaguje na odejścia w BBC. "Bardzo nieuczciwi ludzie"
Drogowy kryminał. Spójrzcie, co zrobił kierowca ciężarówki
Drogowy kryminał. Spójrzcie, co zrobił kierowca ciężarówki
Ludzie aż się gotują. Instalują to w Krakowie. "Dramat"
Ludzie aż się gotują. Instalują to w Krakowie. "Dramat"
Nagranie z Putinem. Tylko spójrzcie na jego dłoń
Nagranie z Putinem. Tylko spójrzcie na jego dłoń