Oburzony Giertych potwierdza medialne doniesienia. Mówi o "sypaniu"

Roman Giertych jest adwokatem podejrzanego w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Prawnik i poseł KO potwierdził to w mediach społecznościowych. Jednocześnie stanowczo stwierdził, że jego klient nie "sypie", a "społecznie pozytywnie współpracuje z organami wymiaru sprawiedliwości".

Roman Giertych zaangażował się w sprawę Funduszu SprawiedliwościRoman Giertych zaangażował się w sprawę Funduszu Sprawiedliwości
Źródło zdjęć: © Facebook | Fot. Adam Kozak
Marcin Lewicki

Giertych potwierdził, że jest jednym z adwokatów byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości Tomasza M. To podejrzany, który usłyszał zarzuty w sprawie rzekomych przekrętów i wyłudzenia środków z funduszu.

Jak ustalił Onet.pl, zeznania Tomasza M. przyczyniły się do zatrzymania łącznie siedmiu osób powiązanych z możliwym, przestępczym procederem. To informacje od byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości doprowadziły do przeszukania domu byłego ministra Zbigniewa Ziobry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wrzawa po wpisie Giertycha. "Takie tweety nie powinny się pojawiać"

Tomasz M. przystał na współpracę z prokuraturą. Możliwe, że liczy na łagodny wymiar kary za popełnione przestępstwa.

Giertych apeluje do mediów

Roman Giertych po raz kolejny angażuje się w sprawę, która ma rozliczyć rządy Prawa i Sprawiedliwości. Poseł Koalicji Obywatelskiej we wpisie w serwisie X zaapelował do mediów, aby nie używały wobec jego klienta słowa "sypie".

Stanowczo sprzeciwiamy się używaniu przez onet.pl słowa "sypie" na określenie zgodnej z prawem i pożytecznej społecznie współpracy z organami wymiaru sprawiedliwości - napisał w mediach społecznościowych oburzony Giertych.

Dodajmy, że Roman Giertych reprezentuje Tomasza M. wraz z Jackiem Duboisem, znanym adwokatem i członkiem Trybunału Stanu. Według śledczych, grupa kilku osób pracujących dla Ministerstwa Sprawiedliwości miała wyprowadzić z Funduszu Sprawiedliwości nawet 66 milionów złotych.

Wybrane dla Ciebie

Polka wpadła na lotnisku w Krakowie. Od razu trafiła do więzienia
Polka wpadła na lotnisku w Krakowie. Od razu trafiła do więzienia
Taksówkarze wpadli we Wrocławiu. 175 mandatów. Nocna akcja policji
Taksówkarze wpadli we Wrocławiu. 175 mandatów. Nocna akcja policji
Brytyjczyk pozywa biuro podróży. Miał wypadek na wakacjach
Brytyjczyk pozywa biuro podróży. Miał wypadek na wakacjach
Zderzyli się z autem Polaków. Dwie ofiary. Tragedia w Turcji
Zderzyli się z autem Polaków. Dwie ofiary. Tragedia w Turcji
Wieści z Czarnobyla. Zidentyfikowano 19 gatunków
Wieści z Czarnobyla. Zidentyfikowano 19 gatunków
Prawie 14 mln euro. Rzeczniczka Lotto potwierdza. Niemiec rozbił bank
Prawie 14 mln euro. Rzeczniczka Lotto potwierdza. Niemiec rozbił bank
Sławosz wraca na Ziemię. Kapsuła już w drodze do domu
Sławosz wraca na Ziemię. Kapsuła już w drodze do domu
Atak na żołnierza na granicy z Białorusią. Wiadomo, jaki jest stan wojskowego
Atak na żołnierza na granicy z Białorusią. Wiadomo, jaki jest stan wojskowego
Wojtek zginął na Wisłostradzie. Szkoła wspomina zmarłego 13-latka
Wojtek zginął na Wisłostradzie. Szkoła wspomina zmarłego 13-latka
Holandia chce większej armii. Rusza kampania rekrutacyjna
Holandia chce większej armii. Rusza kampania rekrutacyjna
"Zaginął groźny pająk". Wpis wywołał natychmiastową reakcję. Oto finał
"Zaginął groźny pająk". Wpis wywołał natychmiastową reakcję. Oto finał
Pionierskie operacje kręgosłupa w Zakopanem. "Krok milowy"
Pionierskie operacje kręgosłupa w Zakopanem. "Krok milowy"