Odmówili walki w Ukrainie. Tak potraktowało ich dowództwo

Dziesięciu żołnierzy 11. oddzielnej brygady szturmowej armii rosyjskiej odmówiło walki w Ukrainie. W reakcji na to zamknięto ich w garażu, gdzie tylko raz dziennie otrzymują posiłki. Jeden z żołnierzy o wszystkim opowiedział mediom.

Rosyjski żołnierz opowiada o dezercji w wojsku. Zdjęcie poglądoweRosyjski żołnierz opowiada o dezercji w wojsku. Zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © YouTube

Jak podaje "Nastojaszczeje wriemia", żołnierze 11. Batalionu Powietrznodesantowego z miasta Ułan-Ude poinformowali, że chcą zrezygnować ze służby, ale nie mogą. Jak opowiedział dziennikarzom jeden z żołnierzy, dowództwo wywiera presję i grozi wysłaniem ich do aresztu śledczego za odmowę wykonania rozkazów.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Chcieli odejść z wojska. Potem "zmienili zdanie"

Początkowo 78 żołnierzy chciało opuścić armię i wyjechać z terytorium Ukrainy, ale pod naciskiem dowództwa około 50 z nich "zmieniło zdanie". - Mówią, że pójdziemy do aresztu tymczasowego gdzieś w okolicach Ługańska. Nasze raporty nie zostały przyjęte, mimo że pisaliśmy sporo. Tylko ja napisałem około 20 raportów - mówi Ilia Kamiński, jeden z żołnierzy.

Według niego dowództwo oferuje żołnierzom chcącym zrezygnować z pracy łatwiejsze opcje przedłużenia służby – ochronę stanowiska dowodzenia, ochronę strzelców. Bojownicy otrzymują czas na "zgodę", a następnie, jeśli się nie zgadzają, trafiają do aresztu śledczego.

Brygada straciła połowę żołnierzy

Kamiński powiedział, że wszystkich dezerterów podzielono na kilka grup i jedną z nich, 8 osób, wywieziono dzień wcześniej w nieznanym kierunku. Przekazał, że od początku "operacji specjalnej" brygada straciła około połowy swoich członków – są to zabici, ranni i ci, którzy odmówili dalszej służby.

Żołnierz zapewnia, że nie boi się gróźb dowódcy i zamierza wrócić do domu. - Jestem moralnie zmęczony. Nie mam absolutnie żadnego zaufania do władz i naczelnego dowództwa, żadnego. Bo oni wszystko ignorują. Ignorują prośby.

Chcę iść do domu. Urodziła mi się córka trzy miesiące temu. Jeszcze jej nie widziałem. Pierwszy raport, który napisałem pod koniec kwietnia, nie był rozpatrywany, nie był podpisany, został zignorowany. Potem już od maja zacząłem pisać raporty o odmowie – skarży się Kamiński.

Są przetrzymywani w garażu

Wojskowy opowiada, że 10 żołnierzy 11. Batalionu Powietrznodesantowego odmówiło dalszej walki. Oburzyło to dowództwo, dlatego obecnie są przetrzymywani w garażu, po czym mają zostać przewiezieni do aresztu śledczego w Ługańsku. - Są zamykani w garażu od zewnątrz. Raz dziennie są karmieni jakąś kaszą i wkrótce zostaną wysłani do aresztu tymczasowego - powiedział.

Wybrane dla Ciebie
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada