Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 
aktualizacja 

Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą

70

Jadwiga Komorowska, matka Bronisława Komorowskiego, zmarła w wieku 103 lat. Ostatnie pożegnanie odbyło się 24 marca na Powązkach w Warszawie. Wśród żałobników znalazł się m.in. poseł Marcin Święcicki, który za pośrednictwem mediów społecznościowych podzielił się tym, jak wspomina matkę byłego prezydenta RP. Jadwiga Komorowska była niezwykłą kobietą.

Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej (PAP, Adam Ciereszko)

Jadwiga Komorowska, matka byłego prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, zmarła 2 marca 2025 r. w wieku 103 lat. Pogrzeb odbył się 24 marca na Starych Powązkach w Warszawie, natomiast Mszę św. odprawiono w kościele św. Karola Boromeusza.

W smutnej uroczystości uczestniczyli bliscy, przyjaciele oraz znane osobistości, w tym były prezydent Warszawy - Marcin Święcicki, który podzielił się wspomnieniami o zmarłej w mediach społecznościowych. Z jego wpisu wynika, że mało znane fakty ujawniono podczas przemówień wygłoszonych w kościele.

Jadwiga Komorowska była zasłużoną postacią o niezwykle barwnym życiorysie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cyberataki zagrożą wyborom w Polsce? Ekspert nie ma wątpliwości
Chciała być śpiewaczką, studiowała w Konserwatorium Wileńskim, była łączniczką okręgu wileńskiego AK, a po wojnie ukończyła w Poznaniu socjologię w 1950 r., po czym pracowała w fabryce biletów kolejowych, bo socjologię na kilka lat wyklęto jako burżuazyjną pseudonaukę - pisze Marcin Święcicki w mediach społecznościowych.

"Po 1956 wraca do zawodu, pisze doktorat, wykłada na ATK i zagranicznych uczelniach, prowadzi badania, w latach 70. podpisuje protesty ws. prześladowanych robotników i projektu konstytucji wprowadzającego zapisy o wiecznej przyjaźni z ZSRR i przewodniej roli PZPR, zmuszona do wcześniejszej emerytury" - kontynuuje.

W 1991 roku Jadwiga Komorowska na kilka lat została "panią ambasadorową w Bukareszcie" - opisuje Święcicki.

Jadwiga Komorowska była dumna z syna

Jadwiga Komorowska przez całe życie utrzymywała bliskie relacje z synem. Rodzina była dla niej najważniejsza. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" podkreślała, że była dumna z syna, ale nie ze względu na to, jakie funkcje pełnił, lecz jakim był człowiekiem.

Matką prezydenta jestem od czterech lat. Wcześniej Bronek był marszałkiem Sejmu, a jeszcze wcześniej ministrem obrony narodowej. Byłam z niego dumna zanim zaczął pełnić te wszystkie funkcje, ponieważ zawsze był wspaniałym i szlachetnym człowiekiem - wyznała matka Bronisława Komorowskiego.

Podczas pogrzebu wspominano jej serdeczność i ciekawość świata. Marcin Święcicki opisał, jak Jadwiga Komorowska, mając ponad 100 lat, nauczyła się gwizdać i... zainteresowała się sztuczną inteligencją.

"Piękna postać. Niech odpoczywa w pokoju!" - zakończył polityk.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Samochód wjechał w tłum. Policja wyklucza atak terrorystyczny
Fatalne prognozy na majówkę. Silne załamanie pogody
"Surfowali" na dachu pociągu. Dwie osoby zginęły
"Tak, jak go Bóg stworzył". Pogrzeb papieża Piusa XII był katastrofą
Znaleźli zbiorową mogiłę. Może w niej być 19 Niemców
Tragiczna eksplozja w irańskim porcie. Są zabici i ponad 800 rannych
Dramat na Rysach. Ciała ofiar przetransportowano do Zakopanego
Uwaga Warszawa. Od poniedziałku liczne zmiany w ruchu drogowym
Setki żubrów na drodze. Od razu chwycił za telefon
Arcybiskup komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim. Mówi też o nowym papieżu
Było przed godziną 8. Obudził ją hałas. "Nieśmieszny żart"
Już wiadomo, jaki będzie poniedziałek. IMGW zapowiada
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić