Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ostro w Sejmie. "Jednego Kaczyńskiego zabiliście, drugiego ochronimy"

84

W środę 16 listopada w Sejmie rozgorzała burzliwa dyskusja na temat finansowania służb mundurowych. Poseł PO Tomasz Szymański zwrócił uwagę, że polska policja za pieniądze podatników codziennie pilnuje domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Natychmiast zareagowała na to posłanka Teresa Wargocka. – Jednego Kaczyńskiego zabiliście, drugiego ochronimy – powiedziała. Wyrazy oburzenia było słychać na całej sali.

Ostro w Sejmie. "Jednego Kaczyńskiego zabiliście, drugiego ochronimy"
Posłanka PiS Teresa Wargocka odpowiedziała posłowi PO Tomaszowi Szymańskiemu (Sejm RP)

W planie obrad Sejmu w środę 16 listopada znalazł się punkt dotyczący tzw. informacji bieżących. Poseł PO Tomasz Szymański podczas swojego wystąpienia postanowił zwrócić uwagę na fakt niewystarczającego dofinansowania służb mundurowych - policji i straży granicznej. Stwierdził, że funkcjonariusze pierwszej formacji, zamiast strzec bezpieczeństwa Polaków, muszą pilnować domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Codziennie na Żoliborzu służy od 18 do 20 funkcjonariuszy – zwrócił uwagę poseł Tomasz Szymański.

Gorąco w Sejmie. Teresa Wargocka: "Jednego Kaczyńskiego zabiliście"

Przedstawiciel PO zwrócił uwagę na fakt, że policjanci ochraniają także spotkania Jarosława Kaczyńskiego z wyborcami w różnych częściach Polski. Słowa Tomasza Szymańskiego spotkały się z natychmiastową reakcją ze strony posłanek Prawa i Sprawiedliwości. Kiedy opozycjonista skończył wypowiedź, mikrofon przy swoim pulpicie włączyła Teresa Wargocka.

Jednego Kaczyńskiego zabiliście, drugiego ochronimy – powiedziała posłanka PiS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: "Boją się sromotnej porażki". Dulkiewicz o ruchu PiS

"To, co pani powiedziała, jest haniebne"

Te słowa wywołały gwar na sali. Spora część zgromadzonych zaczęła protestować przeciwko słowom posłanki Wargockiej. Zareagowała nawet prowadząca obrady wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej.

Pani poseł, bardzo proszę o spokój na sali i niemówienie takich słów. To, co pani powiedziała, jest haniebne – stwierdziła marszałek.

Emocje nie wygasły od razu. Na nagraniach widać, że napięta atmosfera i okrzyki z sali utrzymywały się jeszcze przez chwilę. W związku z tym Małgorzata Kidawa-Błońska postanowiła zarządzić pięciominutową przerwę.

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 14.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Karnawał w Wenecji rozpoczęty. Casanova w centrum uwagi
Chciała nakręcić rekina. Takiego finału się nie spodziewała
Cristiano Ronaldo ma dostęp do tajnej strony. Były piłkarz wyjawił prawdę
11 milionów przypadków. Europejski kraj mierzy się z epidemią
Jeziora w kształcie serca. Oto idealne miejsca na romantyczną wycieczkę
Tragedia w szpitalu. Sześciolatka zmarła przez błąd medyczny
Objawów grypy nie należy bagatelizować. Lekarka ostrzega
Policjant nałożył mandat. Krótko później dostał taki list
Genialny kotlet pożarski. Zrobisz go w kilka chwil
Zełenski do Trumpa: Putin symuluje chęć negocjacji
Jermak o reakcji Monachium na atak w Czarnobylu. "Naprawdę wściekli"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić