Ostrzeżenie przed lisami. Władze miasta alarmują

Coraz częściej w Chełmie (woj. lubelskie) można obserwować przechadzające się lisy, ostatnio widziane były przy opuszczonych budynkach przy ul. Wojsławickiej. W specjalnym komunikacie władze proszą mieszkańców o ostrożność i przypominają, że takie spotkania mogą być groźne dla człowieka.

.Ostrzeżenie przed lisami. Włodarze miasta alarmują
Źródło zdjęć: © Pixabay
Jakub Artych

Lisy są powszechnie spotykane na terenie całej Polski, zarówno w lasach, jak i w środowiskach miejskich. Chociaż są one zazwyczaj niegroźne dla ludzi, ich obecność może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, szczególnie gdy stają się nosicielami wścieklizny.

Na samorządowej stronie Chełma pojawiła się informacja, że coraz więcej lisów możemy spotkać na terenie tego miasta.

Takie odwiedziny lisów w mieście nie są odosobnionym przypadkiem, gdyż zwiększona liczebność tych zwierząt oraz ich występowanie w granicach miast jest zjawiskiem obserwowanym w całej Europie. Jest to efekt synantropizacji i synurbizacji, które związane są z utratą lęku tych zwierząt przed ludźmi i ich przystosowaniem się do życia w bezpośrednim sąsiedztwie człowieka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na parkingu brak miejsc. Rzeka ludzi ciągnie do jednego celu

Lisy mogą być nosicielami wielu pasożytów, ale i chorób ze wścieklizną na czele, dlatego też nie powinniśmy się do nich zbliżać.

Pamiętajmy, że są to dzikie zwierzęta, a więc nieprzewidywalne. W przypadku spotkania najlepiej spokojnie oddalić się z miejsca. Nie wolno ich drażnić ani dokarmiać. Aby ograniczyć odwiedziny dzikich zwierząt w pobliżu naszych posesji, należy szczelnie zamykać kosze oraz kontenery na śmieci, zwłaszcza te z odpadkami organicznymi - apeluje miasto Chełm.

Lisy na terenie Chełma. Miasto apeluje

W całej Polsce podejmowane są działania prewencyjne, takie jak szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie. Szczepionki są umieszczane w przynętach zrzucanych z samolotów, głównie na łąki, pola i lasy.

Należy dbać o porządek i czystość wokół terenu, który może być potencjalnie odwiedzany przez dzikie zwierzęta. Jeśli zobaczymy ranne zwierzę i chcemy mu pomóc, nie dotykajmy go samodzielnie - czytamy w komunikacie.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"