Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara

Restauracja w Tatrzańskiej Szczyrbie oferowała swoim klientom specjały z niedźwiedzia. Wśród nich był smalec i gulasz. Sprawa wywołała ogromne poruszenie - ekolodzy zgłosili, że mogło dojść do przestępstwa. Restauracja nie miała odpowiedniego zezwolenia, więc grozi jej potężna kara.

Serwowali gulasz z niedźwiedzia. Będzie potężna karaSerwowali gulasz z niedźwiedzia. Będzie potężna kara
Źródło zdjęć: © Getty Images | Dietmar Rauscher, DrDjJanek
Rafał Strzelec
136

"Gazeta Wyborcza" informuje, że w Tatrzańskiej Szczyrbie na Słowacji znajduje się restauracja, w której menu znajdowały się pozycje z niedźwiedziego mięsa. Chodzi między innymi o smalec ze skwarkami oraz gulasz. Lokal potwierdził ten fakt. W oświadczeniu napisano, że mięso z niedźwiedzia pochodziło ze zwierzęcia zabitego poza Tatrami.

Michał Haring, przedstawiciel inicjatywy We Are the Forest, złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na nielegalnym odstrzeleniu niedźwiedzi. Jak przekazał słowackim mediom, przedstawiciele restauracji mieli się chwalić, iż wystarczą odpowiednie układy z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, by mogli pozyskać niedźwiedzie mięso. Słowacki TPN zaprzeczył tym doniesieniom.

Będzie kara dla restauracji

Finał tej sprawy jest jednak bardzo niekorzystny dla restauracji. Stwierdzono bowiem, że lokal nie posiadał wymaganej zgody, która pozwala na podawanie klientom dań z mięsa chronionych zwierząt po uprzednim przebadaniu przez weterynarza. Kara może wynosić nawet od 1500 do 5000 euro.

Według doniesień "Wyborczej" sytuacja słowackich niedźwiedzi jest nie do pozazdroszczenia. Jesienią i wiosną zwierzęta schodzą do niżej położonych terenów, gdzie szukają pożywienia m.in. w kubłach na śmieci. Doszło także do kilku ataków na ludzi, niektóre z nich zakończyły się śmiercią ofiary. Niestety, czasem winni są sami ludzie. W miejscu ataku na jednego z grzybiarzy znaleziono fotopułapki oraz przynęty dla niedźwiedzi. Wszystko wskazuje więc na to, że ktoś chciał zwyczajnie ściągnąć zwierzę w to miejsce. Poczucie zagrożenia sprawia, że mieszkańcy wzywają służby, które prowadzą odstrzał zwierzęcia.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

"Znamy czułe punkty". Zełenski zapowiada ataki w Rosji
"Znamy czułe punkty". Zełenski zapowiada ataki w Rosji
To było ich ostatnie wspólne zdjęcie. Matka z córką zginęły w katastrofie balona
To było ich ostatnie wspólne zdjęcie. Matka z córką zginęły w katastrofie balona
"Chodzi o władzę i pieniądze". Księża uderzają w Jędraszewskiego
"Chodzi o władzę i pieniądze". Księża uderzają w Jędraszewskiego
"To jest masakra". Nagranie z Łeby
"To jest masakra". Nagranie z Łeby
Zaatakował je strzykawką. Szok na francuskim festiwalu
Zaatakował je strzykawką. Szok na francuskim festiwalu
Czerwcówka 2025 na finiszu. Policja podała  statystyki
Czerwcówka 2025 na finiszu. Policja podała statystyki
Bazy USA zagrożone? Ekspert mówi o "najgroźniejszym scenariuszu"
Bazy USA zagrożone? Ekspert mówi o "najgroźniejszym scenariuszu"
Brytyjczyk wydalony z Dubaju. Wszystko przez tatuaże
Brytyjczyk wydalony z Dubaju. Wszystko przez tatuaże
Kręcił się po osiedlu, mieszkańcy wezwali policję. 37-latek zatrzymany
Kręcił się po osiedlu, mieszkańcy wezwali policję. 37-latek zatrzymany
Paragon grozy z Augustowa. Tyle zapłacili za ryby. "Cena frytek powala"
Paragon grozy z Augustowa. Tyle zapłacili za ryby. "Cena frytek powala"
Różnice w podejściu USA i Izraela do Iranu. Eksperta wskazuje na kilka kwestii
Różnice w podejściu USA i Izraela do Iranu. Eksperta wskazuje na kilka kwestii
Prawdziwa plaga na Rysach. Mają już dość. "Apelujemy"
Prawdziwa plaga na Rysach. Mają już dość. "Apelujemy"