Otrzymywała fałszywe wykresy. 54-latka straciła 500 tys. zł
Do komendy w Ostródzie zgłosiła się 54-letnia mieszkanka miasta, która poinformowała, że padła ofiarą oszustów działających metodą na "inwestycje internetowe". Kobieta straciła prawie 500 tys. zł, wierząc w obietnicę szybkiego i wysokiego zysku.
We wtorek (9 grudnia) do ostródzkiej komendy zgłosiła się mieszkanka miasta, która poinformowała funkcjonariuszy, że od lipca do września tego roku wpłacała pieniądze na wskazaną przez fałszywych "doradców finansowych" platformę inwestycyjną.
Oszuści przekonali ją, że regularne inwestowanie jej środków finansowych pozwoli w krótkim czasie pomnożyć jej oszczędności. Pokrzywdzona otrzymywała fałszywe wykresy i dane, które miały potwierdzać rzekomy wzrost wartości jej środków.
Kiedy 54-latka postanowiła wypłacić "zarobione" pieniądze, spotkała się z odmową. Platforma nagle przestała odpowiadać, a kontakt z rzekomymi doradcami został zerwany. Wówczas zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i straciła 500 tys. zł.
Oszustwa noclegowe. Na co zwrócić uwagę, by nie paść ofiarą krętaczy?
Policjanci zwracają uwagę, że do inwestowania pieniędzy zazwyczaj zachęcają liczne reklamy wyświetlane na popularnych portalach społecznościowych. Twarzami ofert są znane osoby w przestrzeni publicznej w związku z tym wydają się być wiarygodne. Klikając w reklamę, potencjalna ofiara zostaje przekierowywana na stronę, gdzie otrzymuje do wypełnienia formularz kontaktowy.
To właśnie tam wymagane jest podanie danych osobowych włącznie z numerem telefonu. W taki właśnie sposób przestępcy uzyskują bezpośredni kontakt ze swoimi potencjalnymi ofiarami. Nawiązując kontakt telefoniczny - przedstawiają się jako doradcy inwestycyjni obiecując szybki zysk finansowy.
Następnie doprowadzają do zlecania przelewów pieniędzy, bądź instalowania aplikacji poprzez, które uzyskują zdalny dostęp do komputerów czy telefonów a tym samym dostępu do naszych pieniędzy.
Policja po raz kolejny przestrzega przed inwestowaniem pieniędzy za pośrednictwem niezweryfikowanych stron internetowych oraz kontaktowaniem się z "doradcami", którzy obiecują szybki i wysoki zysk. To jedna z najczęściej w ostatnim czasie stosowanych metod działania oszustów - podkreślają policjanci.