Owsiak otworzył list i zdębiał. W środku było 50 złotych i coś jeszcze

534

Jurek Owsiak pokazał list, który dostał od anonimowego darczyńcy. Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie ukrywał zaskoczenia tym, co znalazł w środku. - Duża biała koperta, bez nadawcy, za to ze wstrząsająco wzruszającym listem - napisał i zaprezentował nietypową przesyłkę.

Owsiak otworzył list i zdębiał. W środku było 50 złotych i coś jeszcze
Jurek Owsiak pokazał prezent, który dostał od anonimowego darczyńcy. Nie krył zdziwienia oraz wzruszenia (Facebook, Lukasz Widziszowski, WOŚP)

Jurek Owsiak dostał list. Nic w tym dziwnego, do biura Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Warszawie regularnie trafiają setki listów i przesyłek. Ale ten był wyjątkowy, bardzo krótki i rzeczowy. Nadawca postanowił zachować anonimowość, ale opisał swoją "przygodę" z WOŚP w sposób niecodzienny.

Owsiak nie krył zdziwienia oraz wzruszenia gestem. Bo człowiek, który napisał do szefa WOŚP, zdobył się po latach na niecodzienne wyznanie. Przeprosił za to, co zrobił przed laty podczas jednej z finałowych zbiórek i dołączył 50 zł.

Przepraszam, kiedyś jak byłem młody wrzuciłem do puszki falsyfikat wydrukowany na drukarce w domu. Jeszcze raz przepraszam - napisał nadawca tajemniczego listu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mamy to na taśmie. Ważna deklaracja Trzeciej Drogi ws. TVP

Jurek Owsiak napisał na Facebooku, że przeprosiny i skrucha "wyzwalają w nim niebywałą moc przebaczania". Nie krył zaskoczenia i wzruszenia.

Owsiak wszystkie kierowane do niego listy odbiera i czyta samodzielnie, a na wiele odpisuje. Oczywiście jeśli nadawca zostawia adres i kontakt do siebie. - To nie pierwszy raz, kiedy taka korespondencja trafia do moich rąk - przyznał Jurek Owsiak. Listy o podobnej treści trafiają do niego m.in. z więzień.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Pieniądze zasilą konto fundacji i pomogą w zbiórce przed nadchodzącym 32. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Fundacja zbierać będzie środki na diagnostykę i leczenie chorób płuc u osób, które ucierpiały podczas pandemii koronawirusa w Polsce.

Przygotowania do finału ruszyły już pełną parą, a pieniądze są już zbierane na licytacjach i internetowych aukcjach. Finał całego wydarzenia zaplanowano na 28 stycznia 2024 roku, środki będą zbierane przez wolontariuszy na całym świecie.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić