Panna młoda odłożyła 50 tys. zł na wesele. Okradł ją konkubent matki

0

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu z warszawskiej Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Ze wstępnych informacji wynika, że podejrzany ukradł pieniądze córki swojej partnerki. Dziewczyna odłożyła 50 tys. zł na swoje wesele.

Panna młoda odłożyła 50 tys. zł na wesele. Okradł ją konkubent matki
Zdjęcie ilustracyjne. (Policja)

Policjanci z wolskiej komendy otrzymali zgłoszenie w sprawie kradzieży. Ze wstępnych okoliczności wynikało, że łupem sprawcy były pieniądze w wysokości 50 tysięcy złotych.

Okazało się, że gotówka była schowana w walizce w mieszkaniu, a pieniądze miały być przeznaczone na wesele. W sprawie zostało przyjęte zawiadomienie o przestępstwie. Okoliczności kradzieży wskazywały, że związek z tą sprawą ma konkubent matki.

Do zatrzymania doszło po kilku dniach od zdarzenia. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Weselne torty i żywność na imprezach podczas upałów. Uwaga na ich transport i przechowywanie

Z kolei policjanci z wydziału kryminalnego z warszawskiego Bemowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże, do których dochodziło w pokojach hotelowych. Ustalili również, że podczas jednej kradzieży nie działał sam. Łupem było wszystko, co udało się szybko wynieść.

Metoda kradzieży zawsze była podobna. Mężczyzna wykorzystywał nieuwagę gości, po czym wchodził do hotelowego pokoju, przeszukiwał go dokładnie, zabierał pieniądze i kosztowności, a po wszystkim wychodził. Jego łupem padły m.in.: laptop, biżuteria, pieniądze i kosmetyki.

W wyniku czynności operacyjnych ustalili podejrzanego. Ustalili również, że w przestępczym procederze pomogła mu była partnerka. On sam miał już konflikt z prawem. Kryminalni namierzyli najpierw 48-latka. Mężczyzna posiadał przy sobie gotówkę w polskiej i obcej walucie, natomiast w mieszkaniu policjanci zabezpieczyli zegarki i telefony komórkowe. Zaraz po nim w ręce policjantów wpadła kobieta w wieku 40 lat.

Podejrzani usłyszeli zarzuty karne, jeden dotyczący kradzieży, gdzie działali wspólnie i w porozumieniu, dodatkowe trzy zarzuty kradzieży usłyszał 48-latek. Mężczyzna usłyszał zarzuty działając w warunkach recydywy. Za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić