Poznali się w sieci. Straszył ją porwaniem i gwałtem. "Zaproszę znajomych"

23

Ta para poznała się w internecie. Po dwóch spotkaniach kobieta uznała jednak, że nie jest to mężczyzna dla niej. 33-letni mieszkaniec Warszawy miał na ten temat "nieco" inne zdanie. Nękał ją, straszył porwaniem i gwałtem.

Poznali się w sieci. Straszył ją porwaniem i gwałtem. "Zaproszę znajomych"
(Policja)

W dzisiejszych czasach znajomości zawierane przez internet już nikogo nie dziwią. Tak poznaje się znajomych, a nawet drugie połówki. Nie wszyscy jednak mają tyle szczęścia.

Przekonała się o tym mieszkanka Warszawy. Dwa spotkania wystarczyły, by kobieta uznała, że 33-latek, którego poznała, nie jest mężczyzną jej życia. On jednak nie chciał się pogodzić z odrzuceniem.

Znalazła, ale... stalkera

Pisał i nagabywał za pośrednictwem komunikatorów. Kiedy nie reagowała, jego frustracja narastała. Nie szczędził słów wulgarnych oraz gróźb karalnych – relacjonuje podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy.

Doszło nawet do tego, że zagroził "ukochanej", że porwie ją, jeśli się z nim nie spotka. Oszalały mężczyzna groził, że zgwałci kobietę i "jeszcze zaprosi znajomych". Przerażona zawiadomiła o wszystkim policję, która zorganizowała zasadzkę na stalkera.

Funkcjonariusze ustalili, że na jednym z portali towarzyskich wszedł z kontakt z mężczyzną, któremu wmówił, że jest bliskim kolegą pokrzywdzonej. Powiedział, że szuka ona partnerskiej znajomości. Przekazał kontakt do niej i spowodował, żeby mężczyzna się z nią umówił w określonym miejscu i czasie. Na to spotkanie przyjechał sam. Poczekał, aż kobieta wysiądzie z taksówki i zmierzał w jej kierunku – opisuje policjant.

Takim sposobem wpadł w ręce funkcjonariuszy. Był agresywny i stawiał opór, ale policja obezwładniła go. Kiedy 33-latek ochłonął, przyznał się do nękania. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić