Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Piechociński porównał rządy Tuska i Szydło. "Nie zapomnijcie"

4

Donald Tusk znów obejmie stanowisko premiera RP. Polityk KO pełnił już tę funkcję przed kilkoma laty. Po jego następczyni Ewie Kopacz stery rządu objęła Beata Szydło po wygranej PiS w wyborach. Janusz Piechociński postanowił porównać rządy Tuska i obecnej europosłanki PiS. Jako kryterium wziął wysokość nagród dla ministrów.

Piechociński porównał rządy Tuska i Szydło. "Nie zapomnijcie"
Piechociński porównał nagrody za czasów Szydło i Tuska (Twitter, Beata Szydło, Donald Tusk)

Donald Tusk obejmie po raz trzeci zostanie prezesem Rady Ministrów. Wcześniej sprawował tę funkcję w dwóch kadencjach od 2007 do 2014 roku. Potem został zastąpiony przez Ewę Kopacz, bowiem powierzono mu stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.

Rok później Platforma Obywatelska przegrała wybory z Prawem i Sprawiedliwością. Kandydatką na premiera wtedy jeszcze opozycyjnej partii była Beata Szydło. To ona od 2015 roku kierowała polskim rządem. Politycy PiS zarzekali się, że będą budowali tanie państwo. Krytykowali swoich oponentów PO za zbytnie rozpasanie, wypominając im słynne rozmowy przy ośmiorniczkach.

Jak jednak szybko się okazało, benefity związane ze sprawowaniem władzy skusiły także polityków PiS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy żegnają rząd premiera Morawieckiego. "Modlę się, żeby wrócił"

Piechociński przypomniał nagrody za rządów Szydło

"Gazeta Wyborcza" informowała kilka lat temu, że poseł Krzysztof Brejza wykrył proceder przyznawania nagród dla ministrów w rządzie Beaty Szydło. Wedle wyliczeń w latach 2016-2017 na ich konta mogło trafić nawet 6 milionów złotych.

Afera bardzo mocno odbiła się na sondażach rządzącej partii. Jarosław Kaczyński był tak zdruzgotany, że polecił ministrom oddać pieniądze na Caritas. Nie wszyscy jednak posłuchali zalecenia prezesa.

Do historii przeszły słowa Beaty Szydło, która stwierdziła na mównicy sejmowej, że "te pieniądze po prostu się im należały". W kolejnych wypowiedziach dla mediów broniła tej tezy mówiąc, iż jej ministrowie i wiceministrowie dostali te środki za ciężką i uczciwą pracę.

Janusz Piechociński, który w rządzie Tuska był wicepremierem, postanowił porównać wysokość nagród za czasów lidera KO i obecnej europosłanki PiS. Z przedstawionych przez niego danych wynika, że w ciągu siedmiu lat rządów Tuska i jednego roku Kopacz ministrowie otrzymali nagrody w łącznej wysokości 38 tys. złotych i to tylko ci wybrani. Z kolei tylko w 2017 roku Szydło miała rozdać ponad 2 miliony złotych. - Nie zapomnijcie - podsumował były polityk związany z PSL.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić