aktualizacja 

Piękna metafora Stephena Kinga. Mówi, na czym polega błąd Putina

Stephen King uważa, że Władimir Putin nie docenił Ukrainy. W nowym wpisie na Twitterze popularny amerykański pisarz porównał atakowany przez Rosję kraj do... rosomaka.

Piękna metafora Stephena Kinga. Mówi, na czym polega błąd Putina
Stephen King odniósł się do wojny w Ukrainie (Getty Images)

Jeden z najbardziej poczytnych pisarzy na świecie Stephen King od początku wojny otwarcie wspiera Ukrainę. Już pod koniec lutego udostępnił na Twitterze zdjęcie, na którym pozuje w koszulce z napisem w kolorach żółto-niebieskich: "Jestem z Ukrainą"

W geście solidarności z Ukraińcami Amerykanin zdecydował zawiesić współpracę z rosyjskim wydawnictwem, choć w Rosji uważany jest za najchętniej czytanego autora książek. W mediach społecznościowych King często wyraża swoje potępienie dla działań Władimira Putina.

Porównał Ukrainę do rosomaka

W sobotę pisarz udostępnił na Twitterze kolejny wpis, w którym nawiązał do sytuacji w Ukrainie. Stephen King stwierdził, że Władimir Putin ewidentnie nie docenił możliwości Ukraińców, atakując ich kraj.

Putin zakładał, że ma do czynienia z pieskiem kanapowym. W rzeczywistości mierzy się z rosomakiem. Sława Ukrainie! - King napisał na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Dlaczego pisarz porównał Ukrainę akurat do rosomaka? Jak czytamy na stronie poświęconej zwierzętom drapiezniki.pl, "rosomak charakteryzuje się dużą siłą, odwagą, zręcznością oraz nieustępliwością. O mięso potrafi walczyć z większymi ssakami np. z pumą oraz wilkami".

Metafora wydaje się trafna, jeśli wziąć pod uwagę niezwykłą waleczność i odwagę Ukraińców, którym przyszło mierzyć się z "drugą największą armią świata", za jaką uważana jest armia rosyjska. Wiele mówi się o tym, że Putin, najeżdżając na Ukrainę, liczył na błyskawiczne zwycięstwo, lecz mocno się pomylił. Ukraińcy bronią się dzielnie już od 80 dni.

Zobacz także: Specjalista komentuje mowę ciała Putina. "Na pewno nie jest zdrowy"
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić